To nie takie oczywiste. Jakby nie było pierwsza decyzja Zespołu ds. Licencji w sprawie startów opolan w Krajowej Lidze Żużlowej była odmowna. To spotkało jeszcze tylko Polonię Piła. Niemniej obu klubom przysługiwało prawo do złożenia odwołania. Z czego skorzystały – co najważniejsze – z pozytywnym skutkiem. Otrzymały jednak licencje nadzorowane. Tym samym będą musiały spełnić warunki planu naprawczego. Jakie to warunki? Na razie w klubie czekają na odpowiednie wytyczne z PZM.
– Na razie przede wszystkim cieszymy się, iż udało się zakończyć pozytywnie te sprawę i możemy myśleć o nowym sezonie – podkreśla Grzegorz Grabalski, dyrektor marketingu w Kolejarzu.
Co interesujące w spośród 20 polskich klubów żużlowych licencję nadzorowane mają jeszcze dwa kolejne. Są to Stal Gorzów i Unia Tarnów.
Kolejarz Opole z licencją
Przypomnijmy, iż to trzeci rok z rzędu gdy Główna Komisja Sportu Żużlowego odmówiła opolanom wydania odpowiednich zgód za pierwszym razem. W minionym roku wynikało to z niezapłacenia kary za brak szkolenia. Wcześniej sprawa dotyczyła zaległości wobec zawodników oraz braków w dokumentacji dotyczącej rozliczeń z ZUS-em i Urzędem Skarbowym. Teraz chodziło o podobne sytuacje. O tym pisaliśmy TUTAJ.