Kolejarz postawił się faworytowi. Start Gniezno wywozi z Opola punkty po emocjonującym finiszu

1 dzień temu
Zdjęcie: Kolejarz Opole - Start Gniezno [fot. Marcin Boczek]


To był mecz, który trzymał w napięciu do ostatnich metrów. Start Gniezno, jeden z kandydatów do awansu, minimalnie pokonał w Opolu miejscowego Kolejarza 46:44. Choć faworyci z Wielkopolski wywieźli z toru przy Wschodniej dwa punkty, gospodarze pokazali charakter i napsuli gościom sporo krwi.

Spotkanie rozpoczęło się od podziału punktów, a w kolejnych biegach na torze dominował remisowy scenariusz. Dopiero w siódmym wyścigu goście przełamali impas wygrywając 4:2 i wychodząc na prowadzenie, którego nie oddali już do końca spotkania - choć opolanie kilka razy byli bardzo blisko.Sygnał do walki dał Oskar Polis, który zdobył 13 punktów z dwoma bonusami i był liderem Kolejarza. Dzielnie wspierali go Hubert Łęgowik i Mathias Thoernblom. Niestety, zabrakło wsparcia ze strony juniorów - duet Fabisz/Stępień uzbierał zaledwie jeden punkt w siedmiu startach.Przed biegami nominowanymi opolanie przegrywali czterema punktami, ale kapitalna jazda w czternastym wyścigu dała im zwycięstwo 5:1 i nadzieję na remis. Ostatecznie o losach meczu zdecydował bieg piętnasty, w którym lepszy okazał się Sam Masters z Gniezna. Defekt motocykla Huberta Łęgowika przypieczętował minimalną porażkę gospodarzy.Mimo przegranej…
Idź do oryginalnego materiału