Kolejki do USG pod lupą NFZ

1 miesiąc temu

Pacjenci chełmskiego szpitala skarżą się na gigantyczne kolejki na badania USG już nie tylko do mediów, dyrekcji placówki, ale także Narodowego Funduszu Zdrowia. NFZ przyznaje im rację i domaga się wyjaśnień od szpitala.

Od początku tego roku pacjenci chełmskiego szpitala regularnie skarżą się na problemy z badaniami USG. Część z niech nie może zrozumieć, dlaczego w szpitalu powstają tak gigantyczne kolejki na badania. – choćby ze skierowaniem wolne terminy są dopiero za dwa trzy lata. Lekarze mówią, iż nie dają rady przerobić takiej masy pacjentów, ale ci sami medycy przyjmują też w prywatnych przychodniach i tam, iż zrobieniem badań, praktycznie od ręki, nie ma kłopotu – mówią chorzy.

Inni skarżą się, iż choćby jak już odczekają swoje, to na kilka dni przed wyczekiwanym terminem dostają telefon ze szpitala, iż badanie się nie odbędzie i proponują kolejny termin.

Pacjenci nie poprzestają na skargach do dyrekcji i mediów, ale zirytowani skarżą się w Narodowym Funduszu Zdrowia.

– W 2025 roku wpłynęły do naszego oddziału dwie skargi, które dotyczyły długiego czasu oczekiwania na badania USG w szpitalu w Chełmie. Pierwszą skargę uznaliśmy za zasadną, a dyrekcja szpitala otrzymała od nas zalecenia. Aktualnie czekamy na odpowiedź na temat zrealizowania naszych zaleceń. Druga skarga wpłynęła do nas 28 lutego, oczekujemy na wyjaśnienia szpitala w tej sprawie. Nasze kolejne kroki będą zależały od informacji, które uzyskamy – przyznaje Magdalena Musiatowicz z oddziału regionalnego NFZ w Lublinie. (reb, fot. https://pl.freepik.com/

Idź do oryginalnego materiału