3 miesięcy temu
Bezpłatną mammografię i cytologię można było wykonać w sobotę (15 czerwca) w Świętokrzyskim Centrum Onkologii. Badania były robione w ramach kolejnej już Białej Soboty.
Z darmowych badań skorzystała pani Jolanta. Jak zapewniała, takie weekendowe akcje ułatwiają kobietom dostęp do profilaktyki.
– To już moja kolejna Biała Sobota, w której biorę udział. Chciałabym, żeby takich form wsparcia było jak najwięcej. Nie ma się czego bać. Bardzo ważna jest profilaktyka, wczesne wykrycie nowotworu może uratować życie. A dzięki temu, ze akcje realizowane są w weekend nie trzeba brać urlopu w pracy. Zawsze można znaleźć trochę czasu, a zdrowie jest bezcenne – podkreślała.
Pani Anna, która również postanowiła skorzystać z tej formy profilaktyki, przyznała, iż o akcji dowiedziała się z radia.
– Trzeba dbać o swoje zdrowie, tym bardziej, iż jestem już po przejściach. To naprawdę świetna akcja, grzechem by było z niej nie skorzystać. Dzisiaj zabrałam ze sobą swoja przyjaciółkę. Jesteśmy już w takim wieku, iż powinnyśmy, my kobiety, nawzajem o sobie dbać – zaznaczyła.
Izabela Opalińska, rzecznik lecznicy przyznaje, iż cieszy ją tak wysoka frekwencja.
– To dobry sygnał i motywacja dla nas, by działać dalej. Z mammografii skorzystało ponad 50 pań, a cytologię wykonało około 40. To była udana „Biała Sobota”. Jesteśmy zadowoleni, iż nasze zaproszenie spotkało się z tak dużym odzewem. Frekwencja była świetna, na szóstkę z plusem – podkreśliła Izabela Opalińska.
Jak dodała, to ostatnia Biała Sobota przed wakacjami.
– W czasie wakacji wszyscy wyjeżdżają i myślą bardziej o wypoczynku niż o badaniach. Prawdopodobnie zorganizujemy kolejne akcje w terenie, ale trudno mi teraz powiedzieć kiedy i gdzie. Zachęcamy do śledzenia naszej strony internetowej oraz naszego fanpage’a w mediach społecznościowych, gdzie zawsze zamieszczamy informacje o naszych działaniach i sposobie zapisów na badania – poinformowała.
Biała Sobota w ŚCO organizowana jest od trzech lat. Tylko w ciągu ostatniego roku przebadało się ponad pół tysiąca kobiet.
