Płock już inwestuje w autobusy wodorowe - póki co miasto rozstrzygnęło przetarg na dostawę 18 autobusów z takim napędem. Miasto walczy jednak o kolejne pieniądze na zakup takich maszyn - to wymóg Unii Europejskiej, by miasta powyżej 100 tysięcy mieszkańców miały w swoim taborze określoną liczbę pojazdów zeroemisyjnych.
Miasto otrzymało 30 mln złotych na warty 43 mln projekt zakupu 9 nowych autobusów wodorowych. Pieniądze pochodzą ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu Fundusze Europejskie dla Mazowsza 2021-2027.
- 16 lipca Komisja Europejska przedstawiła założenia do budżetu na lata 2028-2034. Polska jest znowu największym beneficjentem Funduszy Europejskiej, zarówno jeżeli chodzi o politykę spójności, jak i politykę rolną i inne segmetny. Ludzie samorządu, przekonujcie społeczeństwo, bo cały hejt który wylewa się na Unię Europejską to są głupoty i kłamstwa, które trzeba prostować. Ludzie często nie rozumieją jak wiele dzięki naszemu członkostwu się dzieje. To nie tylko pieniędze, ale też kwestia wspólnego rynku, wolności podróżowania czy zasad funkcjonowania państw obywatelskich
- mówił Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego.
W Muzeum Mazowieckim marszałek podpisał kilkanaście umów w samorządami regionu. Płock otrzymał pieniądze na więcej - oprócz autobusów wodorowych jest dofinansownaie na m.in.rozbudowę Zespołu Szkół Technicznych. Miasto dostało na ten 7,4 mln złotych, cały projekt warty jest blisko 11 mln złotych.
- To drugi, duży projekt na zakup autobusów wodorowych. Dzięki temu zmieniamy tabór Komunikacji Miejskiej na nowoczesny i zeroemisyjny, bardziej przyjazny dla środowiska i mieszkańców. Drugi projekt jest istotny z perspektywy edukacyjnej. Budowa i wyposażenie warsztatów pozwoli kształcić jeszcze lepszych specjalistów w branżach oczekiwanych przez pracodawców
- mówił prezydent Andrzej Nowakowski.
Samorząd spod Płocka kupił mercedesa. Ograniczy korzystanie z firm zewnętrznych
