Końcówka roku pod znakiem zimowego ataku. Prognozy nie pozostawiają złudzeń

2 godzin temu

Końcówka 2025 roku może przynieść prawdziwie zimowy zwrot akcji. Choć grudzień przez długi czas był wyjątkowo łagodny, prognozy meteorologiczne wskazują, iż aura w ostatnich dniach roku zdecydowanie nadrobi zaległości. Do Polski nadciąga fala intensywnych opadów śniegu, silny wiatr oraz coraz ostrzejszy mróz, który miejscami utrzyma się przez całą dobę.

Zdjęcie poglądowe. Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.

Zima wraca z impetem jeszcze przed Sylwestrem

Po mroźnych świętach nastąpiło chwilowe ocieplenie, jednak nie potrwa ono długo. Już w nocy z soboty na niedzielę oraz w niedzielę pierwsze opady śniegu pojawią się na wschodzie, południowym wschodzie i w centralnej części kraju. Choć początkowo nie będą one intensywne, w wielu regionach krajobraz gwałtownie się zabieli.

Prawdziwa zmiana pogody nadejdzie po weekendzie. Od poniedziałku śnieg, deszcz ze śniegiem oraz lokalnie opady mieszane pojawią się na północy kraju, a w kolejnych dniach zjawiska zimowe obejmą już całą Polskę. We wtorek i środę opady staną się przelotne, ale momentami bardzo intensywne.

Burze śnieżne i zamiecie możliwe w wielu regionach

Meteorolodzy zwracają uwagę na rzadkie, ale groźne zjawisko, jakim są burze śnieżne. W drugiej połowie tygodnia miejscami mogą pojawić się wyładowania atmosferyczne towarzyszące opadom śniegu. Dodatkowym zagrożeniem będzie silny, porywisty wiatr, który doprowadzi do zawiei i zamieci śnieżnych, znacznie ograniczających widoczność na drogach.

Najwięcej śniegu prognozowane jest na północy kraju, zwłaszcza na Warmii i Mazurach, a także w rejonach górskich, szczególnie w Karpatach. Istnieje duże prawdopodobieństwo, iż jeszcze przed końcem roku biała pokrywa pojawi się we wszystkich regionach Polski.

Mróz nie odpuści. Sylwester pod znakiem ujemnych temperatur

Opady śniegu pójdą w parze z wyraźnym ochłodzeniem. O ile w poniedziałek temperatury w wielu miejscach będą jeszcze oscylować wokół zera, o tyle w Sylwestra mróz obejmie już cały kraj. W ciągu dnia termometry pokażą od około –5 do –1 stopnia Celsjusza, a nocami możliwe są spadki choćby do –10 stopni.

Co istotne, śnieg, który spadnie pod koniec roku, nie powinien gwałtownie zniknąć. Całodobowe ujemne temperatury sprawią, iż zimowa aura może utrzymać się także na początku nowego roku.

Uwaga na warunki drogowe

Zbliżający się atak zimy oznacza trudne warunki dla kierowców i pieszych. Zawieje, zamiecie śnieżne oraz oblodzenie nawierzchni mogą znacząco utrudnić podróże, zwłaszcza w okresie sylwestrowych wyjazdów. Służby apelują o ostrożność, dostosowanie prędkości do warunków i śledzenie bieżących ostrzeżeń meteorologicznych.

Wszystko wskazuje na to, iż zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, a końcówka 2025 roku zapisze się jako jedna z najbardziej śnieżnych i mroźnych w ostatnich latach.

Idź do oryginalnego materiału