Miasto tłumaczy sytuację braku oświetlenia przejścia podziemnego przy City Point. Z informacji przekazanych przez miasto wynika, iż 26 września usunięto awarię, choć jak byliśmy w poniedziałek, światła nie było. Wcześniej, z informacji przekazanej przez mieszkańców, wynika, iż też nie było oświetlenia. Dzisiaj natomiast mają być prowadzone dodatkowe prace, które trwale naprawią tymczasowe rozwiązanie zastosowane w tunelu.
Oświetlenie nie działa od prawie miesiąca. Choć teraz pojawiły się głosy, iż raz działa, raz nie. Gdy byliśmy na miejscu w poniedziałek, to zdecydowanie nie działało. Miasto jednak podkreśla, iż problem był bardziej skomplikowany, ale został naprawiony jeszcze we wrześniu.
„Usterka oświetlenia została po raz pierwszy zgłoszona 19 września 2025 r., a ponownie 25 września 2025 r. Jej całkowite usunięcie nastąpiło 26 września 2025 r. Okres naprawy (7 dni) wynikał z charakteru awarii, która dotyczyła uszkodzenia starego przewodu zasilającego (miedź 6×4) przebiegającego w ścianie tunelu. Uszkodzony przewód był trudny do zlokalizowania i działał tylko na jednej fazie, co nie zapewniało odpowiedniego zasilania opraw oświetleniowych. W celu ustalenia miejsca uszkodzenia kilkukrotnie podejmowano próby lokalizacji z wykorzystaniem wozu specjalistycznego, jednak bez oczekiwanego rezultatu” – przekazała nam Małgorzata Wawak z Urzędu Miasta Tychy. „Ostatecznie wykonano tymczasowe zasilanie, które umożliwiło przywrócenie działania oświetlenia w tunelu, jednak nie jest to rozwiązanie docelowe. Konieczne jest zaplanowanie dalszych prac oraz opracowanie nowego systemu zasilania, który zapewni trwałe i bezpieczne funkcjonowanie instalacji” – dodała.
Prace związane z modernizacją zasilania przejścia podziemnego rozpoczną się dzisiaj, 15 października.