Autostrada A1 między Piekarami Śląskimi a Pyrzowicami, znana kierowcom z tzw. „Fal Dunaju”, doczeka się długo oczekiwanej modernizacji. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapowiedziała, iż jeszcze w 2025 roku rozpocznie się pierwszy etap remontu, obejmujący najbardziej zdeformowany fragment o długości 3,2 kilometra w rejonie Dobieszowic.
Odcinek trasy od lat sprawia problemy kierowcom z powodu silnych deformacji nawierzchni, potocznie określanych jako Fale Dunaju. Na fragmencie drogi wprowadzono ograniczenie prędkości do 80 km/h. Ekspertyzy przeprowadzone przez Politechnikę Śląską wykazały, iż deformacje wynikają z pęcznienia jednego z materiałów użytych przy budowie trasy.
Pierwsze zapowiedzi
O planowanym przetargu w maju bieżącego roku mówił premier Donald Tusk.
- Podjęliśmy decyzję też o znalezieniu dodatkowych środków, tak aby ta inwestycja, naprawa tej drogi stała się faktem – i to w najbliższych miesiącach. Żebyśmy nie czekali na to kolejne lata – zapowiedział wtedy premier Donald Tusk podczas konferencji w Sławkowie.
Minister infrastruktury Dariusz Klimczak podał wówczas, iż szacunkowy koszt naprawy obu jezdni przekracza 700 mln zł. Te słowa potwierdził z kolei kilka dni temu podczas jednej z sesji Forum Ekonomicznego w Karpaczu wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Wiceszef MI zapowiedział, iż pierwszy etap modernizacji ruszy jeszcze w tym roku.
Wkrótce przetarg
Remont będzie dotyczył 16-kilometrowego odcinka autostrady A1 między Piekarami Śląskimi a Pyrzowicami, a także równolegle wybudowanego, 300-metrowego fragmentu drogi ekspresowej S1 przy węźle Pyrzowice–Lotnisko. W latach 2009–2012 wykonawcą inwestycji było konsorcjum Budimex–Mostostal Warszawa, a koszt całej budowy wyniósł wtedy 1,5 mld zł.
Okres gwarancyjny już minął, a wszelkie nierówności pojawiające się w tym czasie były usuwane przez wykonawcę. Obecne uszkodzenia nawierzchni muszą zostać naprawione przez GDDKiA w ramach własnych środków. Dotychczasowe działania ograniczały się jedynie do okresowego niwelowania najbardziej problematycznych fragmentów, które wciąż ulegały deformacjom.
„W najbliższym czasie ogłosimy przetarg na naprawę odc. A1 o dł. 3,2 km na wysokości Dobieszowic. To fragment o jednym z największych stopni deformacji na 16-km odc. Pyrzowice – Piekary Śląskie” – napisano na profilu katowickiego oddziału GDDKiA na portalu X.
W ramach kompleksowego remontu trasy odtworzone zostaną również budynki toalet na MOP Dobieszowice.
🏗️🚧W najbliższym czasie ogłosimy przetarg na naprawę odc. #A1 o dł. 3,2 km na wysokości Dobieszowic.
🛣️To fragment o jednym z największych stopni deformacji na 16-km odc. #Pyrzowice – #PiekaryŚląskie. w tej chwili obowiązuje tam ograniczenie prędkości do 8⃣0⃣ km/h. pic.twitter.com/stRxxzMpDS
— GDDKiA Katowice (@GDDKiA_Katowice) September 5, 2025