Koniec ponad 30-letniej historii. Księgarnia Klimczok tylko do końca lutego

1 godzina temu

​Księgarnia Klimczok, mieszcząca się w sercu Bielska-Białej, kończy swoją działalność. To smutna wiadomość dla pokoleń uczniów, pasjonatów historii lokalnej oraz wszystkich tych, którzy cenili zapach papieru oraz fachowe doradztwo.

Oficjalnie lokal po księgarni zostanie opróżniony w marcu, ale książki będzie można kupować w tym miejscu tylko do końca lutego. To koniec trwającej ponad 30 lat historii tego miejsca. Księgarnia, prowadzona przez małżeństwo Piotra i Stefanię Filek, rozpoczęła działalność na początku lat 90., ale przeniosła się do lokalu w pasażu Domu Handlowego Klimczok kilka lat później. Dziś przegrała nierówną walkę o klienta.

Księgarnia przez lat słynęła przede wszystkim jako najlepszy adres dla uczniów i rodziców. To tu co roku we wrześniu ustawiały się kolejki po podręczniki, a pracownicy z cierpliwością pomagali skompletować wyprawki szkolne. W księgarni prowadzony był także skup podręczników i oferowano usługi introligatorskie.

Dla mieszkańców Bielska-Białej zamknięcie Księgarni Klimczok to także szczególna strata ze względu na jej ofertę regionalną. Placówka była znana z promowania publikacji lokalnych historyków. To właśnie na jej półkach najłatwiej było znaleźć unikatowe opracowania dotyczące dziejów miasta. To w jej ofercie znajdziemy najnowszą książkę Jacka Kachla pt. „Witkacego granice” czy album „Bielsko-Biała. Piękno i styl w architekturze”, które łączy kunsztowne fotografie Romana Hryciowa z wiedzą dr Ewy Janoszek.

Zapomnieć nie można o panującej w niej atmosferze i zapachu papieru. – To ostatnia prawdziwa księgarnia z klimatem w Bielsku-Białej – mówi z żalem Wiesław Dziubek, miłośnik lokalnej historii, którego publikacje można było nabyć w Księgarni Klimczok. Dwa lata temu działalność zakończył Antykwariat Naukowy na Rynku, a wcześniej księgarnia działająca w jego pobliżu. Jednym z ostatnich tego typu punktów w centrum miasta jest Księgarnia Stankiewicz, działająca przy ul. 3 Maja w Bielsku-Białej vis-à-vis Hotelu President.

BARTŁOMIEJ KAWALEC

Idź do oryginalnego materiału