Koniec z księżycowym krajobrazem. Browary Tarnowskie wchodzą na Owintar

tarnow.ikc.pl 21 minut temu

Wtorek, 25 listopada, okazał się przełomową datą w blisko trzydziestoletniej batalii o zagospodarowanie terenów po dawnym Browarze Książąt Sanguszków. Szkaradne ruiny, które pozostały z lat PRL po firmie Owintar mają zmienić się w nowoczesne osiedle mieszkaniowe oraz centrum usługowe i rekreacyjne. Symboliczne wbicie pierwsze łopaty już za nami. W przyszłym tygodniu na placu budowy mają ruszyć prace ziemne.

Jak zmieni się zapuszczona do tej pory blisko czterohektarowa działka? Inwestor, którym jest firma CD Locum, deklaruje wybudowanie osiedla na ponad 600 mieszkań, o powierzchni od 30 do 120 metrów kwadratowych. Każde z nich będzie miało dostęp do podziemnego miejsca parkingowego. W pierwszym etapie ma być gotowa jedna trzecia z nich, a lokatorzy otrzymają klucze w 2028 roku. Ale kompleks Browarów Tarnowskich nie zamyka się wyłącznie w kwestii osiedla mieszkaniowego.

Inwestycja ożywi ten fragment miasta, otworzy go na pieszych, kulturę, lokalnych przedsiębiorców i wszystkich, którzy będą chcieli tu spędzić czas, pracować lub prowadzić działalność. Ambicją projektu jest stworzenie przestrzeni, która stanie się naturalnym przedłużeniem miejskiej tkanki, wzmacniając zarówno życie społeczne, jak i ofertę usługową Tarnowa – twierdzi Rafał Kosoń, prezes CD Locum

Warto podkreślić, iż przy realizacji inwestycji nie ucierpią walory historyczne niegdysiejszej firmy Sanguszków. Zachowane bowiem zostaną najbardziej charakterystyczne elementy tego miejsca – komin oraz dawny budynek administracyjny. Co więcej, mają one stać się centralnymi punktami dla całej nowej przestrzeni.

– To wyjątkowa chwila dla naszego miasta. Na terenie, który niszczał, który był miejscem wstydu, który przez wiele lat nie mógł być zagospodarowany z różnych względów, dziś rusza budowa dużego kompleksu osiedlowego. Mam nadzieję, iż wraz z tą miastotwórczą inwestycją, zła passa odpływu mieszkańców z miast średnich, bo to nie dotyczy tylko Tarnowa, ostanie wyhamowana, jeżeli nie przełamana – komentował na gorąco prezydent Tarnowa Jakub Kwaśny.

W dalekosiężnych planach nowe osiedle ma być fragmentem dużo większej przebudowy tego rejonu miasta, związanej między innymi z planami rewitalizacji plant kolejowych czy rozwiązania problemów komunikacyjnych przy pobliskim rondzie.

Idź do oryginalnego materiału