Jarmark Bożonarodzeniowy zakończył swoją działalność. Kupcy ostatni raz mieli swoje stoiska otwarte 1 stycznia. Teraz ekipy rozbiórkowe pracują na płycie Rynku Głównego.
W ostatnich dniach media obiegła informacja o paragonie grozy, którym podzielili się obcokrajowcy. Na przedstawionym paragonie wychodziło, iż za kilogram golonki, czy szaszłyka trzeba było zapłacić 250zł.
Niektórzy stają w obronie sprzedawców. Warto zwrócić uwagę, iż wszystkie ceny na stoiskach były zaznaczone ile i co kosztuje. Klienci podejmujący decyzję o zakupie danego produktu – byli więc świadomi jaką mniej więcej kwotę będzie trzeba zapłacić.