Korneliusz Sochań kończy piłkarską karierę. 29-letni zawodnik Zawiszy rozstaje się z futbolem w wyniku problemów zdrowotnych.
Korneliusz Sochań jest wychowankiem bydgoskiego Zawiszy. Jesienią 2013 roku zadebiutował w Ekstraklasie. Od 2015 roku grał poza rodzinnym miastem – w Kotwicy Kołobrzeg, KP Starogard Gdański, Drukarzu Warszawa i Olimpii Elbląg. W 2019 roku powrócił jednak na Gdańską 163 i pomógł w awansie do III ligi, był też kapitanem zespołu. W ostatnich miesiącach pomocnik zmagał się jednak z kontuzjami.
W poniedziałek, 17 lutego na profilach Zawiszy w mediach społecznościowych pojawiło się oświadczenie Korneliusza Sochania. – Mam dla Was wiadomość. To jeden z najtrudniejszych momentów w moim życiu, nie dowierzam, iż to mówię, ale nie zobaczycie mnie już więcej na boisku. Ze względów zdrowotnych muszę zamknąć w swoim życiu rozdział „piłkarz”. Przeszedłem dwie operacje kolana w ciągu 15 miesięcy. Robiłem, co w mojej mocy by wrócić, ale pewne rzeczy nie zależą od nas – powiedział wzruszony zawodnik.
Sochań podziękował władzom Zawiszy za cierpliwość i wsparcie. – Relacje były profesjonalne i szczerze – dodał. Dziękował też wszystkim trenerom i zawodnikom, z którym dzielił szatnie. – Dziękuje też wam kibicom, za to iż byliście, jesteście i będziecie z tym klubem na dobre i na złe. Jesteście siłą Zawiszy i wielokrotnie to pokazywaliście. Dla mnie reprezentowanie przez tyle lat „Zetki” na piersi to ogromna duma – podkreślił.
Co dalej? Były już zawodnik trzecioligowca powiedział, iż zarówno on, jak i jego władze chcą, by pozostał przy drużynie w nowej roli – na razie jednak nie wiadomo, w jakiej. W niebiesko-czarnych barwach Sochań zagrał 145 meczów, strzelił 23 bramki.