Korona chce znów wygrywać, ale w niedzielę nie będzie o to łatwo

2 godzin temu
Zdjęcie: Korona chce znów wygrywać, ale w niedzielę nie będzie o to łatwo


W 15. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się przed własną publicznością z Rakowem Częstochowa. Gospodarze przystąpią do niedzielnego starcia po czterech ligowych meczach bez zwycięstwa. Goście z ostatnich pięciu spotkań wygrali cztery. Drużyna Marka Papszuna w czwartek bezbramkowo zremisowała w Pradze ze Spartą w Lidze Konferencji.

– Drużyny nie muszę dodatkowo mobilizować, bo przecież zmierzymy się z aktualnym wicemistrzem Polski. Druga sprawa, iż Korona z Rakowem zawsze grała dobre mecze. Było w nich wiele emocji, dużo się działo i chciałbym, żeby tak było również w niedzielę, ale ze szczęśliwym zakończeniem dla nas. Trzeba wysoko oceniać Raków, bo zaczął naprawdę dobrze grać w lidze. W tych ostatnich spotkaniach widać już było w tym zespole ten sznyt trenera Papszuna. To już był ten Raków, który pamiętamy z sezonu mistrzowskiego. Drużyna bardzo intensywnie grająca, dużo biegająca, to było widać szczególnie w Białymstoku, ale też w starciu ze Spartą Praga, bo to był bardzo wymagający przeciwnik. Raków słynie z tego, iż gra dobrze w defensywie, bardzo dobrze broni pola karnego. Zdajemy sobie z tego sprawę, iż może być nam trudno stwarzać sobie klarowne sytuacje, ale to nie będzie niemożliwe. Zresztą my w każdym meczu mamy swoje okazje, pozostaje kwestia ich wykorzystania. Pracowaliśmy nad tym ostatnio. Jestem dobrej myśli i wierzę, iż w niedzielę to się przełoży na nasze poczynania – powiedział na przedmeczowej konferencji trener Żółto-Czerwonych Jacek Zieliński.

– Mamy za sobą trudny okres, bo w ciągu tygodnia zagraliśmy trzy mecze na wyjazdach. Wykonaliśmy ciężką pracę. Nie mieliśmy tak naprawdę czasu w regenerację. Jeździliśmy tylko z meczu na mecz, praktycznie bez treningu. Mamy problemy ze zdobywaniem bramek, ale w zespole są dobrzy napastnicy. Wierzę w nich i liczę, iż niedługo zaczną trafiać. Te ostatnie spotkania to już przeszłość, a my patrzymy w przyszłość. Przed nami starcie z Rakowem i koncentrujemy się tylko na tym przeciwniku. To bardzo dobra drużyna. Piłkarze z Częstochowy są teraz w świetnej formie. Mają za sobą ciężki pojedynek ze Spartą Praga, więc liczę na to, iż będą trochę zmęczeni. Korona bardzo dobrze wygląda w meczach na własnym stadionie. Mamy bardzo duże wsparcie naszych kibiców. Oni są naprawdę TOP – powiedział bułgarski obrońca Wiktor Popow.

W niedzielnym spotkaniu z powodu urazu nie będzie mógł wystąpić hiszpański napastnik Antoñín, ale do składu wraca po kilkutygodniowej przerwie Wiktor Długosz. Do dyspozycji trenera jest również bułgarski napastnik Władimir Nikołow, który w poprzednim starciu w Gliwicach z Piastem pauzował z powodu żółtych kartek.

Mecz 15.kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona zmierzy się na Exbud Arenie z Rakowem Częstochowa, rozpocznie się w niedzielę o godzinie 14.45 i będzie w całości transmitowany na antenie Radia Kielce. Przebieg spotkania będzie można również śledzić na radiokielce.pl.



Idź do oryginalnego materiału