Koroneczki nie zwalniają tempa. Czwarte zwycięstwo z rzędu

3 dni temu
Zdjęcie: Koroneczki zagrają o pełną pulę i są faworytkami


Czwarte zwycięstwo z rzędu odniosły piłkarki manualne Suzuki Korony Handball.

Po trzech wygranych przed własną publicznością kielczanki w 14. kolejki Ligi Centralnej pokonały w Szczecinie miejscową Pogoń 27:22 (15:13).

– Ciężki mecz, bez fajerwerków, ale i w obronie, i w ataku trzeba było się napocić, żeby te trzy punkty zdobyć. Tym bardziej, iż podróż do Szczecina nie była naszym atutem. Niezmiernie się cieszymy z czwartej wygranej z rzędu. Można by powiedzieć paso trwaj, aczkolwiek nie patrzymy na te statystyki, tylko na siebie, na to co prezentujemy i jak chcemy grać. Ale zawsze to troszeczkę takiego blichtru do naszego wizerunku na parkietach, iż kolejne zwycięstwo, kolejne, kolejne. Najważniejsze, iż są jednak trzy punkty. Decydujące momenty tego spotkania? W drugiej połowie, mimo kontroli można by powiedzieć, iż był moment takiego delikatnego przestoju, gdzie rywalki delikatnie do nas zaczęły się zbliżać. Czy zaczęliśmy się denerwować? Może niekoniecznie. Wydaje mi się, iż wtedy i bramka pomogła i znowu dziewczyny weszły na ten poziom, który chcemy prezentować, bo wiadomo, iż zawsze będą jakieś fluktuacje. Czasem będzie lepiej, czasem gorzej, ale poniżej pewnego poziomu nie chcemy schodzić. Szczerze przyznam, miałbym trudności żeby wyróżnić jedną zawodniczkę, bo naprawdę zagraliśmy drużynowo. Wszystkie dziewczyny zagrały, wszystkie się zmęczyły, mieliśmy debiut Zosi Mazur w bramce, także wydaje mi się, iż po prostu zagrała drużyna – powiedział trener Koroneczek Szymon Żaba – Żabiński.

Najwięcej bramek dla kieleckiego zespołu – po 6 – zdobyły Gabriela Tomczyk i Magdalena Berlińska.

W najbliższy wtorek Suzuki Korona Handball zmierzy się we własnej hali z SMS ZPRP I Płock. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18.30.


Idź do oryginalnego materiału