W 10. kolejce Ligi Centralnej piłkarki manualne Suzuki Korona Handball wygrały we własnej hali z ENERGA Samborem Tczew 41:29 (23:16).
Najwięcej bramek dla kieleckiego zespołu zdobyły: Paulina Podsiadło 7 i Magdalena Berlińska 6. MVP meczu w ekipie gospodyń została bramkarka Aleksandra Januchta.
– Na pewno cieszy zwycięstwo. To jest najważniejsze, bo przecież po to wychodzimy na parkiet. Patrząc na wynik można sądzić, iż nie było tak trudno, jednak mecz miał swoje historie. Do przerwy spotkanie było wyrównane. Drugą połowę lepiej rozpoczęły tczewianki. Zrobiło się trzema bramkami dla nas i czerwoną kartką ukarana została Julia Grzesista. Niepotrzebnie sfaulowała wychodzącą na czystą pozycję swoją siostrę Klaudię, trzeba było odpuścić w tej sytuacji. Po pewnym czasie wróciliśmy do dobrego rytmu, który powinniśmy narzucić od pierwszej minuty. jeżeli chodzi o samą grę, to zawsze jest coś do poprawy, aczkolwiek w mikołajki zrobiliśmy prezent kibicom i sobie Przedłużyliśmy serię zwycięstw, także z tego jesteśmy na pewno dumni – podkreślił trener Szymon Żaba-Żabiński.
– Cieszymy się przede wszystkim, iż pokazałyśmy się z fajnej strony na własnym parkiecie i iż wygrałyśmy. To jest tak jak powiedział nasz prezes, iż mijają kolejne dni, w których nasza hala jest niezdobyta. Mimo wszystko ten mecz był trudny, straciliśmy dużo bramek, było szybkie tempo. Na pewno kosztowało nas to dużo wysiłku, ale cieszymy się, iż dowiozłyśmy prowadzenie do końca i zapraszamy za tydzień – stwierdziła Aleksandra Januchta.
– Bardzo dobrze wyglądał ten mecz, no może poza początkiem drugiej połowy. Czerwona kartka Julki troszeczkę nas zdekoncentrowała, ale w miarę szybko, wróciłyśmy na ten poziom, który był od samego początku. Cały czas wygrywałyśmy i kontrolowałyśmy przebieg spotkania – dodała rozgrywająca Nikola Leśniak.
Dla Koroneczek, które wróciły na pozycję wiceliderek rozgrywek, było to piąte zwycięstwo z rzędu. Suzuki Korona Handball jest niepokonana we własnej hali od 393 dni. Ostatni mecz przed własną publicznością kielczanki przegrały 8 listopada 2024 roku z ELMAS-KPS APR Radom.
Za tydzień w sobotę 13 grudnia, w ostatnim tegorocznym spotkaniu, podopieczne Szymona Żaby–Żabińskiego zmierzą się w hali przy ulicy Krakowskiej w Kielcach z SMS ZPRP I Płock. Mazowiecka drużyna w tym sezonie jest wciąż bez punktów.


1 godzina temu




![Siatkarskie Mikołajki w Żarowie [FOTO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/12/5-1.jpg)









