Koszmar w fabryce Valeo w Chrzanowie, ludzie mdleją przy maszynach. Będzie strajk generalny

- Chodzę po domu i zastanawiam się, co sprzedać, żeby mieć na chleb - mówi nam pracownica chrzanowskiego zakładu Valeo, francuskiego giganta motoryzacyjnego. Inni mówią o upokarzaniu, smrodzie i stanach lękowych. Na czwartek zapowiadają strajk generalny. - Nie mamy już nic do stracenia - mówią robotnicy. Staną zakłady w Chrzanowie, Trzebini i Mysłowicach.