Koszmarny wypadek. Auto roztrzaskało się o drzewo. Z Auta wypadł silnik (ZDJĘCIA)

W czwartek, 10 października 2024 roku o godz. 16.30 do dyżurnego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Szamotułach wpłynęło zgłoszenie z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, które informowało o uderzeniu samochodu osobowego w drzewo oraz jednej osobie poszkodowanej uwięzionej wewnątrz pojazdu w miejscowości Kłodzisko na trasie Wronki – Sieraków.

Oprócz dwóch zastępów z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Szamotułach do zdarzenia wyjechały także wozy bojowy OSP Kłodzisko, OSP Wronki, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz Policja, natomiast dyżurny SKKP Międzychód do zdarzenia zadysponował jeden zastęp OSP Kaczlin.
Dodatkowo na miejsce zdarzenia został zadysponowany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Po dojeździe na miejsce zdarzenia strażacy zastali samochód osobowy, który po uderzeniu w drzewo dachował i znajdował się na pasie drogi. Kierujący znajdował się uwięziony wewnątrz pojazdu. Pierwszej pomocy poszkodowanemu udzielał funkcjonariusz JRG Szamotuły (dh OSP Kłodzisko), który był świadkiem zdarzenia. Droga wojewódzka nr 182 została zablokowana.
Działania SP polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wykonaniu dostępu do osoby uwiezionej dzięki sprzętu hydraulicznego, wydobyciu mężczyzny z pojazdu, wyznaczeniu i zabezpieczeniu lądowiska dla śmigłowca LPR, przekazaniu osoby poszkodowanej pod opieką ratowników, rozłączeniu akumulatora, pomocy Policji w kierowaniu ruchem drogowym, sorpcji płynów eksploatacyjnych oraz posprzątaniu drogi z pozostałości po wypadku.
Osoba poszkodowana po przebadaniu przez ratowników została przetransportowana śmigłowcem LPR do szpitala w Poznaniu.
W działaniach ratowniczych brało udział 6 zastępów (30 ratowników) z Państwowej Straży Pożarnej, Ochotniczej Straży Pożarnej, Zespół Ratownictwa Medycznego, śmigłowiec LPR oraz Policja.
Przyczyny zdarzenia ustala Policja.

Zdjęcia: st. asp. Marek Greczka – JRG Szamotuły, OSP Kłodzisko, OSP Wronki