Koszykarze Muszynianki Sokoła wrócili do wygrywania

6 godzin temu
Fot. Fb Muszynianka Sokół Łańcut

Po trzech porażkach z rzędu koszykarze Muszynianki Sokoła wrócili do wygrywania. Łańcucianie pokonali zespół z Koszalina, ale o zwycięstwo musieli się sporo napocić.

KOSZYKÓWKA. I LIGA

Już pierwsza kwarta pokazała, iż gospodarzy czeka trudna przeprawa. Ekipa z Koszalina prowadziła w niej 18:9. Łańcucianie odpowiedzieli serią czternastu punktów z rzędu i wyszli na prowadzenie 23:18, którego nie oddali już do końca meczu. Nie oznacza to jednak, iż brakowało emocji. Co prawda przed przerwą zespół trenera Dariusza Kaszowskiego prowadził różnicą 14 pkt (41:27), ale rywale nie dawali za wygraną. W pierwszych dwudziestu minutach gospodarze mieli sporą przewagę pod koszami 34-16 w zbiórkach w tym aż 16 na atakowanej tablicy. Natomiast w obu ekipach szwankował skuteczność rzutów za trzy. Łańcucianie trafili 5/19, a przeciwnik 6/18.

W połowie III kwarty po „trójce” Jakuba Stupnickiego gospodarze wygrywali różnicą 12 pkt (55:43) i oddali inicjatywę rywalom. Ci wyraźnie poprawili skuteczność rzutów za trzy (dziewięć trafień w drugiej połowie) i zaczęli niwelować straty. Po ośmiu „oczkach” z rzędy zbliżyli się na dystans 4 pkt (51:55).

Na początku IV kwarty oba zespoły na przemian zaczęły trafiać za trzy. Właśnie po „trójce” Aleksandra Lewandowskiego w 34 min Żak zbliżył się na dystans trzech punktów (67:70). Odpowiedź gospodarzy była piorunująca – trzypunktowe akcje Filipa Małgorzaciaka i Matusza Bręka oraz trafienie Birama Faye sprawiły, iż Muszynianka Sokół na cztery minut przed końcem prowadziła 78:67 i nie dała sobie już wydrzeć zwycięstwa. Łańcucianie mieli ogromną przewagę w zbiórkach (57-31), z czego aż 27 w ataku, co na pewno zadecydowało o wygranej.

Muszynianka Sokół Łańcut – MKKS Żak Koszalin 84:79
(14:18, 27:12, 20:24, 23:25)

  • Muszynianka Sokół: Stupnicki 10 (2×3), Małgorzaciak 10 (2×3, 7 zb. 6 a., 3 s.), Bręk 15 (6 zb.), Struski 3 (1×3), Faye 24 (13 zb.) oraz Kłaczek 0, Kędel 16 (2×3, 13 zb.), Czerwonka 6 (2×3), Kowalczyk 0.
  • Trener Dariusz Kaszowski.
  • MKKS Żak: Murray 11 (3×3, 5 a.), Dymała 13 (3×3, 8 zb.), Lewandowski 30 (6×3, 6 a.), Pluta 15 (2×3, 5 a.), Janczak 12 (5 zb.)oraz Szewczyk 3 (1×3), Kopycki 0, Smarzy 0, Kunc 0, Maciejak 0.
  • Trener: Miljan Curović.
  • Sędziowali: M. Nawrocki, M. Dukiel, M. Ławnik. Widzów: 550.


PRZECZYTAJ TEŻ: Luka Doncić zagra katowickim Spodku?

Fot. Izabela Kwiecień-Szpunar
Idź do oryginalnego materiału