Dwudzieste zwycięstwo zaliczyli zawodnicy Żubrów Białystok pokonując rezerwy stołecznej Legii. W środowym meczu rozgromili rywali różnicą 45 punktów deklasując zawodników z Warszawy zwłaszcza w III kwarcie. Białostoczanie przez cały czas zdecydowanie prowadzą w ligowej stawce jako jedyna ekipa bez porażki. Tylko przez pierwsze 6 minut drugoligowego meczu trwała wyrównana walka między Żubrami Chorten Białystok a rezerwami Legii Warszawa. Potem koszykarze ze stolicy Podlasia zaczęli odjeżdżać gościom. W 7 minucie gry Cezary Karpik po efektownym rzucie za 3 punkty wyprowadził gospodarzy na prowadzenie 16:14, Bartosz Proczek poprawił osobistym (18:14) i Żubry zaczęły swój tradycyjny rytm meczowy. Trafienie Szymona Ćwiklińskiego (za 3), osobiste Mateusza Itricha plus dobra gra w obronie i Żubry zeszły na pierwszą kwartę z 6 punktową przewagą. Druga kwarta to ambitne próby graczy z Warszawy odrobienia strat. Gościom prawie udało się to po trafieniu w wyskoku za 3 w wykonaniu Bartosza Habiera zbliżyć się do rywali (26:23). Potem jednak trafienia Kapuścińskiego pozwoliły Żubrom na odzyskanie przewagi z pierwszej kwarty i jej stopniowe powiększanie. Dwie i pół minuty przed przerwą białostoczanie prowadzili już 40:29 i miały już sytuację pod kontrolą. Białostoczanie w tym sezonie
