Kręcą kilometry dla Poli. Trwa rowerowa wyprawa przez Polskę [ZDJĘCIA]

3 dni temu

Trwa wyprawa rowerowa z Zakopanego do Gdańska zorganizowana dla zbierania środków na leczenie chorej Poli. Za uczestnikami już ponad 200 kilometrów i pierwsze przygody.

Michał Dąbrowski z Koronowa od lat zna ojca dziewczynki. Aby pomóc w kosztownym procesie leczenie, zorganizował wyprawę rowerową, w czasie której promowania jest zbiórka. MetropoliaBydgoska.PL objęła wydarzenie patronatem medialnym.

Na początek uczestnicy pokonali około 90-kilometrową trasę z Zakopanego do Myślenic. Początek wyprawy nie był łatwy, ponieważ oprócz podjazdów we znaki dał się deszcz oraz wiatr wiejący prosto w twarz. Prawdziwa seria niefortunnych zdarzeń nastąpiła jednak we wtorek, drugiego dnia wyprawy.

Po drodze mieliśmy zerwany łańcuch i trzy razy wymianę dętki. Na szczęście nasz docelowy punkt, czyli Zamek w Ogrodzieńcu wynagrodził nam cały wysiłek – relacjonuje pan Michał. Po dotarciu do Zawiercia uczestnicy mieli pokonane 205 z zaplanowanych 800 kilometrów.

Na trzeci dzień zaplanowany jest około 100-kilometrowy dojazd do Radomska, zaś kolejne etapy wyprawy to Łódź, Włocławek, Grudziądz i Gdańsk. Koniec przewidziano na 11 maja. Wszystko z myślą o nagłośnieniu zbiórki na rzecz chorej dziewczynki. – Niestety Pola słabo przechodzi obecny etap leczenia, dlatego trzymajcie kciuki podwójnie. My lecimy dalej, nic nas nie zatrzyma– mówi organizator wyprawy.

Pola potrzebuje wsparcia

18 marca Pola skończyła 2,5 roczku. Jednocześnie minęło 9 miesięcy od dnia, gdy życie jej i rodziny wywróciło się do góry nogami. W czerwcu jej mama zauważyła zgrubienie pod żebrem dziecka. Początkowo lekarze nie byli pewni, co dolega Poli. Niestety, ostateczna diagnoza to neuroblastoma 2/3 z genem N myc, czyli bardzo groźny i złośliwy nowotwór.

Rozpoczęło się długotrwałe leczenie. Niedawno stwierdzono, iż Pola będzie mogła rozpocząć immunoterapię. To ostatni etap refundowany w Polsce. Potem dziewczynka powinna rozpocząć terapię przeciw wznowie w Stanach Zjednoczonych. Do końca kwietnia na kosztowne leczenie Poli udało się zebrać przez fundację, zbiórki i licytacje około 1,2 mln zł. przez cały czas potrzebnych pozostało około 700 tysięcy. [przejdź do zbiórki]

Idź do oryginalnego materiału