W Polsce żyje ponad 40 tys. osób, których uratowały transplantacje narządów. Jedną z nich jest Grzegorz Perzyński. - Gdy lekarze dawali mi już tylko kilka godzin życia z uwagi na niewydolność wątroby i brak dawcy do przeszczepu, zdarzył się cud i w ostatniej, możliwej chwili ten dawca się znalazł – mówi mężczyzna. Pan Grzegorz dziesięć lat po operacji wystartował w Ironmanie, a dziś swoją historią inspiruje innych i propaguje ideę transplantologii.