Rosnąca popularność platform takich jak Vinted, Allegro czy OLX nie uszła uwadze organów skarbowych, które dostrzegły potrzebę uregulowania kwestii podatkowych związanych z handlem używanymi przedmiotami. Co istotne, przepisy dotyczą zarówno sprzedających, jak i kupujących.
Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Jednym z kluczowych zagadnień jest podatek od czynności cywilnoprawnych (PCC). Obowiązek podatkowy pojawia się w przypadku zakupu rzeczy używanych od osób prywatnych, gdy:
- Wartość przedmiotu przekracza 1000 zł,
- Transakcja nie jest objęta VAT ani zwolnieniem z tego podatku.
Stawka PCC wynosi 2% wartości rynkowej przedmiotu i dotyczy kupującego.
Procedura rozliczenia PCC
Kupujący, który dokonuje transakcji podlegającej PCC, musi:
- Złożyć deklarację podatkową,
- Obliczyć należną kwotę podatku,
- Wpłacić podatek w ciągu 14 dni od zakupu.
Większość codziennych zakupów – np. odzieży, książek czy drobnych przedmiotów – nie przekracza progu 1000 zł, dlatego nie podlega opodatkowaniu. Jednak w przypadku zakupu droższych rzeczy, takich jak sprzęt elektroniczny czy AGD, należy pamiętać o tych obowiązkach.
Sprzedaż pod lupą fiskusa
Organy podatkowe przyglądają się także sprzedającym, szczególnie tym, którzy regularnie osiągają dochody ze sprzedaży na platformach internetowych. Takie działania mogą zostać uznane za działalność gospodarczą, co wiąże się z koniecznością rozliczania podatku dochodowego.
Świadome podejście do transakcji
Kupno i sprzedaż rzeczy używanych na platformach sprzedażowych to atrakcyjna opcja, ale wymaga świadomości potencjalnych zobowiązań podatkowych. Przekroczenie określonych progów finansowych może wiązać się z obowiązkiem uregulowania podatku PCC.
Zignorowanie tych przepisów może prowadzić do konsekwencji prawnych, dlatego warto znać swoje obowiązki i przestrzegać regulacji fiskalnych, aby uniknąć nieprzyjemności ze strony urzędu skarbowego.
Źródło: infor.pl/warszawawpigulce.pl