Pogoda ostatnio nie rozpieszczała: opady śniegu i nie tylko przymrozki, ale mróz. Przed świętami przygotujmy się na pogodową huśtawkę. Jak twierdzi doktor Grzegorz Kaliński z IMGW w niedzielę palmową czeka nas istny skok temperatury! Po chłodnych nocach i ledwo kilku stopniach w dzień, termometry podskoczą choćby o dziesięć kresek! To może trochę rozleniwić, więc bądźmy czujni. Nasze organizmy różnie reagują na gwałtowne zmiany pogody oraz skoki temperatur. Eksperci od meteorologii i lekarze ostrzegają: wzrost temperatury o 10 stopni może nas spowolnić, obniżyć koncentrację i mocno rozleniwić. Dodatkowo ciężko będzie się skoncentrować i zmobilizować do pracy. W niedzielę palmową w całym województwie nie powinno padać, ale mogą pojawić się chmury. Z rano zimno z przymrozkami, a potem temperatura wzrośnie choćby do osiemnastu stopni. A jaka pogoda czeka nas przed świętami? No cóż: trochę chmur, trochę słońca, temperatury w okolicach dziesięciu-czternastu stopni. Pogoda jak to w kwietniu: przeplatana, z tym, iż więcej będzie lata niż zimy. Przed Wielkanocą można spodziewać się nagłego wybuchu wiosny: z dnia na dzień może się zrobić zielono, a drzewa pokryją się jednocześnie liśćmi i kwiatostanem. Święta będą cieplejsze niż zwykle: możemy liczyć na piętnaście, a choćby dwadzieścia stopni! Powinno być słonecznie, ale z
