Warto próbować przez cały dzień dogonić La Dinamo – zapowiadali organizatorzy. – Ta rowerowa orkiestra grająca żywiołowy funk będzie poruszać się po całym mieście, niespodziewanie pojawiając się w różnych jego punktach.
Nasz fotoreporter spotkał muzyków w akcji na placu Wolności, gdzie spontanicznie zgromadziła się tłumnie roztańczona publiczność. Dźwięki saksofonu, sekcja rytmiczna i śpiew – wszystko w ruchu, wszystko na żywo, wszystko w rytmie ulicy.
La Dinamo powstało w 2014 roku z inicjatywy Andera Condona, który postanowił połączyć swoją pasję do afroamerykańskiej muzyki, performansu i alternatywnych środków transportu. Finalna wersja „Music on Cycles” zadebiutowała jesienią 2016 roku i od tamtej pory podbiła festiwale w Katalonii, Hiszpanii, Francji, Wielkiej Brytanii, Belgii, Niemczech, Portugalii, Chorwacji, a choćby w Chinach.
To, co wyróżnia La Dinamo, to pełna mobilność – cały sprzęt nagłośnieniowy zasilany jest przez samych muzyków poruszających się na rowerach. Nie potrzebują sceny ani prądu. Potrzebują tylko ulicy – i ludzi, którzy chcą słuchać, tańczyć i być częścią tego niepowtarzalnego wydarzenia.
Na Malta Festival prezentują się z pełną energią – i robią to dokładnie tak, jak lubią najbardziej: blisko publiczności, zaskakując, zarażając rytmem i łamiąc wszelkie konwencje.
Jeśli usłyszysz funkowe dźwięki gdzieś w okolicy – podążaj za nimi. To może być właśnie La Dinamo, i to może być twój taneczny moment tego lata.