Jakiś czas temu opublikowaliśmy w social mediach zdjęcie rozkładającego się statku, podesłane przez panią Nikolę Żak. Zdjęcie to wywołało Waszą ciekawość i wzbudziło dyskusję. Chcieliśmy zdobyć dla Was trochę informacji na ten temat, jednak z jakiegoś powodu ”Żegluga” nie chce udzielić odpowiedzi.
Wiemy tylko tyle, iż statek ”Łabędź” znajduje się w zasobach ”Żeglugi”, co było pierwszym pytaniem. Chcąc dowiedzieć się czegoś więcej, sformułowaliśmy jeszcze dwa banalnie łatwe pytania:
- Czy jest pomysł na jego wykorzystanie?
- Jeśli Żegluga uzna, iż warto go wyremontować, z jakimi kosztami mogłoby się to wiązać?
Łatwe pytania, prawda? Można było odpowiedzieć choćby lakonicznie. Zamiast odpowiedzi otrzymaliśmy to ”coś” poniżej, co choćby trudno zakwalifikować do kategorii ”Komunikacji Międzyludzkiej”:
Przedmiot zapytania w pkt. 2 i 3 nie obejmuje informacji publicznej, nie zawiera bowiem zapytania o fakty i stany istniejące w chwili udzielenia informacji.
– odpowiedziała Monika Wąśniewska, Asystentka Zarządu.
Trudno znaleźć racjonalny powód, dla którego ”Żegluga” nie udzieliła odpowiedzi na powyższe pytania. Będziemy próbować jednak dalej uzyskać odpowiedź. Mimo iż nie jest to szczególnie ważna sprawa życia społecznego, to jednak uważamy, iż powinniście wiedzieć dlaczego na widoku, przy bulwarze stoi gnijący wrak.