Lądek-Zdrój czeka na turystów. Ślady powodzi znikają, piękno zostaje

1 tydzień temu

Po ubiegłorocznej powodzi, która dotknęła Lądek-Zdrój i Stronie Śląskie, życie w uzdrowiskowej miejscowości powoli wraca do normy. Choć ślady kataklizmu są jeszcze widoczne, mieszkańcy i przedsiębiorcy robią wszystko, by zachęcić turystów do powrotu. To właśnie goście są tu najważniejsi — bez nich wiele miejsc nie ma szans na przetrwanie. Akcja „Wspieram, odwiedzam” ma pomóc przypomnieć, iż Ziemia Kłodzka to wciąż piękny, gościnny region wart odwiedzenia, choćby na jeden dzień.

Lądek-Zdrój – z dwóch powodów. Po pierwsze – wspólnie ze Stroniem Śląskim to było jedno z dwóch miast, które najbardziej ucierpiały podczas ubiegłorocznej powodzi. Po drugie – ponieważ to właśnie Lądek i Stronie oraz okolice tych miejscowości najbardziej odczuły odpływ turystów.

Dziś na rynku w Lądku po zniszczeniach nie ma już niemal śladu – to spokojny, piękny, dolnośląski rynek.

Zgadza się. kilka się zmieniło sprzed powodzi, natomiast w tej chwili mam nadzieję, iż on będzie coraz bardziej piękniał. Już jest mnóstwo miejsc otwartych, gdzie można sobie usiąść, można zjeść, można coś obejrzeć, można adekwatnie zwiedzić, bo mamy Świat Kryształów, gdzie pan cudownie opowiada, jeżeli chodzi o kryształy, o kute, o to, jak się je wytwarza. kilka się zmieniło – mówi Beata Szostak z „Księgarni w Herbaciarni” w Lądku-Zdroju, do którego turyści wracają, ale bardzo, bardzo powoli. Tu akcja „Wspieram, odwiedzam”, namawiająca do przyjazdów turystycznych na Ziemię Kłodzką, jest wciąż bardzo potrzebna.

Wystarczy choćby przyjechać na jeden dzień, zajrzeć do kawiarni, do restauracji, posiedzieć, bo zapewniam, iż przyjechanie na jeden dzień powoduje, iż się tutaj wraca – mówi mąż pani Beaty, Paweł Szostak.

Na Ziemi Kłodzkiej ślady powodzi przez cały czas są widoczne. Turystyka powodziowa wciąż się tu odbywa – coraz więcej osób dostrzega jednak ponownie, poza śladami tej olbrzymiej tragedii, piękno regionu.

ądek- Zdrój. fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Lądek- Zdrój. fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

ądek- Zdrój. fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

ądek- Zdrój. fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

ądek- Zdrój. fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

ądek- Zdrój. fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Idź do oryginalnego materiału