Lanie zamiast urodzinowego prezentu. Wysoka porażka Kosza [ZDJĘCIA]

2 godzin temu
Zdjęcie: foto Piotr Hain


Graczom Kosza Ciepłomax Kompaktowy Pleszew, po przyzwoitym, aczkolwiek przegranym meczu z drugoligowym liderem z Prudnika, przyszło rywalizować z wrocławską młodzieżą. Najstarszy zawodnik w drużynie rywali ma 19 lat, są także 16-latkowie. Wrocławianie przegrali dotąd – podobnie, jak Kosz – trzy pojedynki, co gwarantowało im trzecią pozycję w tabeli grupy D. Zanosiło się zatem na zacięty i wyrównany mecz. Szkopuł w tym, iż do długiej listy nieobecnych dołączył Maciej Rostalski, co jeszcze bardziej ograniczyło możliwość rotacji w pleszewskim zespole.

Pierwsza kwarta nie zapowiadała klęski. Jędrzej Janowicz udanie wszedł w buty Marcina Pławuckiego, do tego był skuteczny, bo w pierwszych dziesięciu minutach zdobył aż 14 punktów. Niestety, gracze Kosza dziesięciopunktową przewagę dość gwałtownie roztrwonili, bo już w 18’, po „trójce” Franciszka Omańskiego, na tablicy wyników zagościł remis. A później było już tylko źle.

W dwóch ostatnich odsłonach nasz zespół miał wielki problem z rozbiciem obrony strefowej rywali, a grając z ograniczoną rotacją (w połowie trzeciej kwarty za pięć przewinień spadł Aleksandar Nikolić) gasł z minuty na minutę. Rywale świetnie trafiali z półdystansu, powyżej swojej średniej dziurawili też kosz zza łuku, w rezultacie wygrali różnicą aż 27 punktów. „Setka” pękła dosłownie w ostatniej sekundzie.

- Jak pan popatrzy, to mamy całą pierwszą piątkę na ławce, która siedzi i nie gra i tu tkwi przyczyna wysokiej porażki. Może to będzie z korzyścią dla zawodników, którzy mniej grają, ale czekamy, żeby wszyscy wrócili, może wtedy słońce wyjdzie. Maciej Rostalski cały czas boryka się z kontuzją, której doznał wcześniej. Zdecydowaliśmy, iż po Prudniku dostanie dwa tygodnie wolnego, bo nie może jej cały czas wyleczyć. Marcin Pławucki potrzebuje jeszcze półtora tygodnia – wyjaśnił trener Alan Urbaniak.

Kosz Ciepłomax Kompaktowy Pleszew spadł w tabeli drugiej ligi na siódme miejsce. W najbliższą sobotę zagra na wyjeździe z kolejnymi wrocławskimi młodzianami, tym razem spod znaku Exact Forestall Śląsk.

KOSZ CIEPŁOMAX KOMPAKTOWY PLESZEW – WKK II ACTIVE HOTEL WROCŁAW 74:101

KWARTY

26:16, 20:34, 17:26, 11:25

PUNKTY

Kosz Ciepłomax Kompaktowy Pleszew: Jędrzej Janowicz – 22 (3), Mikołaj Spała – 13, Patryk Cebulski – 12, Patryk Marek – 10 (1), Bartosz Rachwalski – 7, Marcin Termena – 6, Aleksandar Nikolić – 2, Antoni Waniak – 2; najwięcej dla WKK II: August Chałupa – 17, Franciszek Omański – 15 (3), Karol Łakis – 14, Daniel Grzejszczyk – 13 (1), Jędrzej Antczak – 13 (2)

PRZECZYTAJ TAKŻE: Brydżyści Platana popisali się w Gnieźnie

Idź do oryginalnego materiału