To już jutro. Piłkarze zielonogórskiej Lechii zainaugurują sezon 2025/2026 w Betclic 3. lidze. Pierwszym rywalem podopiecznych Sebastiana Mordala będzie MKS Kluczbork – drugi zespół poprzednich rozgrywek i uczestnik barażów o awans do drugiej ligi.
Mocny rywal na początek, ale jak twierdzi Kuba Lizakowski to nie będzie mecz prawdy, bo meczów prawdy będzie dokładnie 34.
Nie określałbym tego meczem prawdy, bo to pierwszy mecz. Uważam, iż to spokojnie. Meczów jest nie wiem ile, trzydzieści parę, więc myślę, iż do każdego meczu trzeba podchodzić spokojnie. Myślę, iż wszyscy jesteśmy gotowi, cała drużyna, sztab, myślę, iż też kibice, bo trochę nas nie było, ale myślę, iż każdy wraca z uśmiechem na ustach i z lekkim głodem. Ja za każdym razem chcę wygrać i to widać na boisku, bo czasem coś mi strzela w głowie, ale ogólnie to mam nadzieję, iż wszyscy będą widzieć tą pasję, która tutaj jest ogromna
Paweł Flis potwierdza. Po kilku tygodniach ciężkich przygotowań zespół jest w pełnej gotowości. Atmosfera w Lechii dopisuje, a piłkarze nie mogą się doczekać inauguracji przed własną publicznością.
Dość gwałtownie tutaj się zaaklimatyzowałem, ponieważ chłopacy są otwarci. Wyszliśmy parę razy, gdzieś tam pokazali mi chłopacy, co są stąd albo grają tu dłużej, pokazali mi miasto i bardzo mi się podoba. To jaka twoja rola w drużynie? Tak się śmialiśmy, iż ja jestem od noszenia fortepianu, a chłopaki wyżej mam nadzieję, iż będą na nim dobrze grali. Dodatkowo motywuje nas to, iż pierwszy mecz gramy u siebie i trzeba dobrze zacząć
Inauguracja piłkarskiej trzecioligowej jesieni na dołku jutro o godzinie 18:00. Przypomnijmy Lechia zagra z MKS-em Kluczbork.