Piłkarze Lechii Zielona Góra pokonali Ślęzę Wrocław 5-0 w kolejnym meczu 3 ligi. Już do przerwy było 3-0 dla podopiecznych Sebastiana Mordala, a Lechia mogła prowadzić jeszcze wyżej, ale Przemysław Bargiel nie wykorzystał karnego.
Było to w 12 minucie – Bargiel strzelił mocno, ale nad bramką!
W 20 minucie było już 1-0, a pomógł Lechii przeciwnik. Po rogu piłkę do własnej bramki wbił głową Kacper Bieńkowski.
Lechia miała przewagę, ale do końcówki tej połowy nie było już wielkich sytuacji.
Ale w 44 minucie idzie znakomita kontra, którą wykańcza Bartosz Rutkowski i jest 2-0, a chwilę później Lizakowski szczupakiem po rzucie wolnym głową podwyższa na 3-0.
Po przerwie Lechia jest przez cały czas lepsza, a nowego impulsu dodają jej też zmiany przeprowadzone przez trenera Mordala. Jakub Kołodenny i 16-letni Filip Szczotko napędzają ataki i obaj strzelają po golu!
Szczotko po podaniu Kołodennego w 70 minucie, a Kołodenny w 79 po pięknym, mocnym uderzeniu z linii pola karnego.
Trener Lechii Sebastian Mordal tak podsumował mecz:
16-letni Filip Szczotko cieszył się ze swojego debiutanckiego gola:
Szkoleniowiec Ślęzy – Grzegorz Kowalski stwierdził, iż jego zespół nie wysiadł z autobusu…