Legion Real Estate oczami klientów: prawdziwe opinie o zakupie nieruchomości na Bali

19 godzin temu

O inwestycjach w nieruchomości na Bali mówi się dużo.

Reklamy obiecują wysokie dochody, strony internetowe agentów nieruchomości są pełne pięknych zdjęć i kuszących liczb. Agencje w mediach społecznościowych dzielą się udanymi realizacjami. A co naprawdę myślą ludzie, którzy już kupili nieruchomość na wyspie? Jeden z klientów Legion Real Estate – Erik Naiman – podzielił się swoim doświadczeniem: jak wybierał obiekt, jakie miał wątpliwości na początku i co okazało się najważniejsze w procesie zakupu.

Zespół agencji nieruchomości na Bali Legion Real Estate

Osobiste doświadczenie współpracy z Legion Real Estate: „złamałem własne zasady”

Erik od dawna i z powodzeniem zarabia na inwestycjach giełdowych. Szuka dodatkowych źródeł dochodu, a jego wybór padł na nieruchomości na Bali.

Moja zasada numer jeden przy zakupie nieruchomości to przyjechać na miejsce, spędzić miesiąc w okolicy, pochodzić, poczuć atmosferę, sprawdzić, jak wygodna jest infrastruktura” – opowiadał Erik. Jego willa pozostało w budowie, co oznacza, iż ma czas na ostateczne określenie jej przeznaczenia – czy będzie wynajmowana długoterminowo, użytkowana osobiście, czy może przeznaczona na odsprzedaż.

Przed współpracą z Legion Real Estate Erik przez miesiąc analizował rynek. Poszukiwał nieruchomości zdalnie: „Oglądałem różne filmy. Wielu agentów nieruchomości i deweloperów kontaktowało się ze mną, prezentując swoje projekty. Niektórzy pokazywali modele finansowe, inni po prostu piękne prezentacje”.

Erik Naiman i Aleksandr Guliaiev z Legion Real Estate

Decydujące okazało się spotkanie z zespołem Aleksandra Guliaieva. Erik złamał swoją zasadę: „Kupiłem, nie zdążywszy jeszcze przylecieć na Bali. Miałem zaplanowaną podróż za 2-3 miesiące, żeby obejrzeć nieruchomość i dopiero potem podjąć decyzję. Ale dlaczego kupiłem? Oczywiście, wasi sprzedawcy byli bardzo aktywni”.

Erik podkreśla, iż kluczowym czynnikiem była dostarczona przez Legion Real Estate analiza finansowa: „Jeśli chodzi o model finansowy, wszystkim przyszłym i początkującym inwestorom gorąco polecam zgłębić ten temat. Dostałem go od was, stworzyłem własny model. W zasadzie warto jeszcze skonsultować się z doświadczonym, niezależnym specjalistą. Może wskaże, gdzie założenia są zbyt optymistyczne, np. w zakresie średniego obłożenia czy innych parametrów”.

Inwestor dodaje: „Niektórzy zastanawiają się, czy warto wybrać freehold czy leasehold? Może lepiej dopłacić i wziąć freehold? A może odwrotnie? Całą niezbędną wiedzę otrzymałem od was. Dobrze jest zawsze skonsultować się z kimś doświadczonym”.

Jakość obsługi ze strony Legion Real Estate skomentował następująco: „Umowa, pieniądze – wszystko przebiegło sprawnie, z uwzględnieniem wszelkich możliwych trudności”.

Erik Naiman opowiada o doświadczeniu inwestowania w nieruchomości na Bali

Dlaczego właśnie Bali?

Oto, co na ten temat myśli Erik Naiman: „Często pytają mnie: dlaczego Bali? Ponieważ Indonezja to kraj rozwijający się pod względem demografii. To oznacza, iż liczba indonezyjskich turystów rośnie, co sprzyja turystyce krajowej. Klimat, średnie obłożenie – jest wiele czynników, które pozwalają inwestorowi tutaj zarabiać”.

Inwestor rozmawiał z wieloma agentami nieruchomości i deweloperami. Swoją decyzję o zakupie przez agencję wyjaśnił w ten sposób: „Legion Real Estate to prawdopodobnie młoda firma na rynku Bali (3,5 roku – przyp. red.), ale sam rynek Bali również jest młody. To nie jest 20-letnie doświadczenie, to rozwijający się rynek. Widać, iż rośniecie razem z nim. Nadajecie ton”.

Wspominając początki swojej działalności w sprzedaży nieruchomości na wyspie, Aleksandr Guliaiev mówił, iż wtedy nie było konkurencji. Nie było też silnych graczy. Dlatego zbudował zespół złożony z brokerów, prawników, specjalistów niszowych i marketerów. Nawiązał kontakty z deweloperami. Opracował strategię sprzedaży, w której wszyscy uczestnicy wygrywają. W ciągu trzech i pół roku Legion Real Estate stało się największą agencją na wyspie. Inne biura nieruchomości na nich się wzorują.

Krajobraz na Bali – zdjęcie

Porównując Bali z innymi kierunkami inwestycyjnymi, Erik zauważył: „Na Bali rentowność – jeżeli znajdziesz dobry aktyw – wynosi 10-12% rocznie. W Dubaju to tylko 5-6% rocznie. Oczywiście mówi się, iż Dubaj jest bezpieczniejszy niż Bali. Ale to zależy, z której strony na to spojrzeć”.

O innych regionach wypowiedział się w ten sposób: „Tajlandia – nie, bo jest tam wyraźniejsza sezonowość przy tym samym klimacie i wilgotności. Wyobraźcie sobie, iż przez cztery miesiące dom stoi pusty, a wy tylko płacicie za jego osuszanie i utrzymanie. Ameryka Łacińska jest niebezpieczna. USA… fajnie, ale w tej chwili rynek nieruchomości nie jest interesujący. Na razie widzę tylko Bali” – podsumował inwestor.

Erik Naiman powiedział, iż z niecierpliwością czeka, aż za dwa lata dostanie klucze i będzie mógł zdecydować, czy zamieszkać, sprzedać, czy wynająć nieruchomość. „Rynek Bali – to albo lokujesz tu kapitał i możesz mieszkać rok, dwa, pięć, dziesięć lat, albo zajmujesz się flippingiem. Na szczęście rynek pozwala robić wszystko, co się chce”.

Dyrektor Legion Real Estate odbiera nagrodę od dewelopera

Opinie o Legion Real Estate od innych klientów

Udało nam się znaleźć także inne opinie. Wszystkie są pozytywne. Nie bez powodu na stronie Legion Real Estate widnieje napis: „Nasza największa zaleta – krystaliczna reputacja”. Co piszą inni inwestorzy?

Użytkownik o pseudonimie Natik przyznał: „Na początku miałem wątpliwości, czy warto inwestować na Bali. Porozmawiałem z menedżerami i zrozumiałem, iż firma jest topowa. Pracują sprawnie, profesjonalnie. Terminy budowy rozsądne, zwrot z inwestycji według obliczeń wygląda dobrze”.

Taras pochwalił fakt, iż umowę podpisano zdalnie – dla niego to duży plus: „Menedżerowie opowiedzieli mi wszystko o projekcie, terminach budowy i zwrocie z inwestycji. Początkowo pojawiły się trudności z niektórymi punktami umowy. Ale włączyli prawnika i problem został rozwiązany”.

W wielu opiniach o Legion Real Estate klienci podkreślali, iż cenią agencję za umiejętność dopasowania nieruchomości do ich oczekiwań. Jedna z inwestorek zaznaczyła: „Chciałam zainwestować w willę na Bali, najpierw sama wybrałam projekt. Po konsultacji z menedżerką Wiktorią okazało się, iż dla moich celów lepiej pasuje inny. Wszystko dokładnie mi wyjaśnili, pokazali obliczenia dotyczące zwrotu z inwestycji i zgodziłam się”.

Aleksandr Guliaiev – założyciel agencji Legion Real Estate

Komentarz redakcji: dlaczego coraz więcej osób inwestuje w nieruchomości na Bali?

Bali od dawna przestało być jedynie kierunkiem turystycznym. Dziś to jeden z najdynamiczniejszych rynków nieruchomości, przyciągający inwestorów z całego świata. Powody są oczywiste:

  • Rosnący popyt. Wyspa co roku przyjmuje miliony turystów. Wszyscy oni potrzebują komfortowego zakwaterowania na wynajem. Do tego dochodzą ekspaci, przedsiębiorcy i cyfrowi nomadzi – zapotrzebowanie na wysokiej jakości nieruchomości nie spada ani na dzień.
  • Dochody z najmu. W porównaniu z Dubajem czy Europą, Bali oferuje wyższą rentowność wynajmu. Według ekspertów Legion Real Estate dobrze dobrane nieruchomości przynoszą 10–15% rocznie.
  • Wzrost cen. Ceny nieruchomości na wyspie systematycznie rosną. Scenariusze zarobku są różne: dziś kupujesz, za kilka lat sprzedajesz drożej. Albo wynajmujesz i czerpiesz pasywny dochód.
  • Wsparcie państwa. Indonezja aktywnie rozwija infrastrukturę Bali: powstają nowe drogi, lotniska, strefy turystyczne. Wszystko to czyni rynek jeszcze bardziej perspektywicznym.

W Legion Real Estate mówią, iż na wyspie zawsze trwa „wysoki sezon” – 320 słonecznych dni w roku sprawia, iż nieruchomości nie stoją puste. Średnie obłożenie wynosi od 75 do 95%. Pozostaje tylko opracować strategię. Dla tych, którzy są gotowi wejść na ten rynek, eksperci oferują swoje usługi. Dla inwestora jest to bezpłatne – prowizję płacą deweloperzy. Koszty weryfikacji również są pokrywane.

Wręczenie nagrody Aleksandrowi Guliaievowi i Legion Real Estate od dewelopera na Bali

Jakie usługi świadczy Legion Real Estate?

Zakup nieruchomości inwestycyjnej to nie tylko piękne wille i widok na ocean. Po podpisaniu umowy pozostaje wiele innych kwestii: formalności, podatki, zarządzanie. I tutaj z pomocą przychodzi Legion Real Estate.

Co robi agencja Aleksandra Guliaieva?

  • Pomaga wybrać najlepszy obiekt zgodnie z budżetem i celami klienta – zarówno inwestycyjnymi, jak i mieszkaniowymi.
  • Weryfikuje modele finansowe deweloperów – inwestorzy muszą wiedzieć, czego realnie mogą się spodziewać.
  • Nadzoruje cały proces transakcji – od sprawdzenia wiarygodności dewelopera po podpisanie umowy.
  • Znajduje firmy zarządzające nieruchomościami – zajmujące się remontami, utrzymaniem i wynajmem.
Usługi firmy Legion Real Estate

Inwestor wcale nie musi przyjeżdżać na Bali – wszystkimi formalnościami zajmą się specjaliści. Będą utrzymywać kontakt, wysyłać zdjęcia i nagrania z budowy oraz kontrolować cały proces. Pozostaje tylko czerpać zyski.

Wniosek? Nieruchomości na Bali to wzrost, rentowność i swoboda wyboru. A z zaufanym partnerem, takim jak Legion Real Estate, również brak zbędnych komplikacji.

Idź do oryginalnego materiału