Legnica odzyskuje cztery parkingi. Udostępni je mieszkańcom bezpłatnie

16 godzin temu
Przez 40 lat prywatny przedsiębiorca bez żadnego przetargu dzierżawił za niewielkie pieniądze i udostępniał na komercyjnych zasadach 4 parkingi wybudowane z podatków legniczan. Umowy wygasły lub wygasną lada dzień, a prezydent Maciej Kupaj nie wyraził zgody na jej przedłużenie. Parkingi pozostają. Ratusz pracuje nad koncepcją taniego abonamentu dla mieszkańców. Do czasu jej wdrożenia, odzyskane parkingi będą bezpłatne. Sprawa dotyczy strzeżonego parkingu przy ul. Górniczej oraz niestrzeżonych parkingów przy ul. Marsa, Piłsudskiego i Iwaszkiewcza, będących od lat w dzierżawie Spółdzielni Usługowej Argos w Legnicy. Pierwszy ma być wydany miastu do 31 maja, trzy kolejne - do 31 lipca. Prezes Janina Adamson skarży się w oświadczeniu prasowym rozesłanym po legnickich redakcjach, iż z powodu nieprzedłużenia dzierżawy będzie musiała zwolnić 5 osób z osobami niepełnosprawnymi, które spółdzielnia Argos zatrudniała do obsługi parkingów, oraz ponieść koszty rozwiązania umów z dostawcami mediów bez okresu wypowiedzenia.

Zdaniem prezydenta Legnicy sytuacja była patologiczna. Miasto za publiczne pieniądze wybudowało parkingi i przez długie lata bezprzetargowo wydzierżawiało je firmie, by mogła zarabiać na mieszkańcach. Biorąc pod uwagę koszt wybudowania średniej wielkości parkingu w mieście (ok. 3 mln zł) chodzi publiczny majątek o wartości z przedziału 12-20 mln zł. Całość była dzi
Idź do oryginalnego materiału