We wtorkowych zawodach w Lublinie, rozgrywanych w trakcie międzywojewódzkiego meczu lekkoatletytcznego U16 Lubelskie – Podkarpackie – Małopolskie – Świętokrzyskie – Podlaskie, na szczególną uwagę spośród zawodniczek i zawodników biłgorajskiego klubu zasłużyła Diana Łukasik. Dystans pokonała w czasie 2:57.52. – Po raz pierwzy przebiegła 1000 m w czasie krótszym niż trzy minuty, a swoją „życiówkę” poprawiła o prawie siedem sekund. Ustanowiła też nowy rekord klubu w kategorii U16. Warto podkreślić, iż Diana specjalizuje się w biegach dłuższych. W międzywojewódzkich mistrzostwach młodzików, które będą rozgrywane w niedzielę, 7 września w Zamościu, pobiegnie na 2000 m. W tym roku jeszcze nie startowała na tym dystansie w oficjalnych zawodach. Rok temu w Białymstoku wywalczyła złoty medal międzywojewódzkich mistrzostw młodzików. Mam nadzieję, iż w Zamościu powtórzy ten sukces, a także uzyska nową „życiówkę”. Być może na dystansie 2000 m pobiegnie także w mistrzostwach Polski młodzików, w trakcie Małego Memoriału Janusza Kusocińskiego w Lublinie – mówi Mieczysław Jamroz, trener sekcji lekkoatletycznej biłgorajskiego Znicza.W Lublinie bardzo dobrze spisała się też Magdalena Chyl. Najlepsza w woj. lubelskim w biegu na 600 m młodziczka pokonała ten dystans w czasie nowego rekordu życiowego 1:46.09. Trener Jamroz nie ukrywa zadowolenia także ze startu Leny Szwed, która w biegu na 300 m także uzyskała nową „życiówkę” – 44.49.PRZECZYTAJ TEŻ: Hetman Zamość zremisował z Bugiem Hanna. "Zdobyliśmy jeden punkt, straciliśmy dwa"Trzeci w woj. lubelskim w skoku w dal okazał się Maksymilian Łukasik. W konkurencji uzyskał wynik 5.56. Nie spalił ani jednego spośród sześciu prób. – Liczyliśmy na to, iż Maks wywalczy także medal w swojej wiodącej konkurencji, czyli w skoku wzwyż. Niestety, ze względu na awarię pojazdu, którym podróżowaliśmy do Lublina, spóźniliśmy się na zawody, więc Maks nie mógł wystartować – tłumaczy trener Jamroz.Maksymilian Łukasik startował później poza konkursem razem z młodziczkami. Wynikiem 1.70 wyrównał swój rekord życiowy. Znalazł się na liście w konkurencji, jednak nie był brany pod uwagę przy rozdawaniu medali. A dostałby za ten wynik srebrny medal, bo spośród zawodników z Lubelszczyzny lepszy był tylko zwycięzca rywalizacji meczowej Stanisław Bobrzyk ze Startu Lublin (1.78, rekord życiowy zawodnika). W konkursie meczowym z udziałem zawodników z innych województw Łukasik byłby szósty.