Lekkoatletyka: Patryk Krupa spokojny o swój swój start w Madrycie

6 godzin temu
Wszyscy troje zostali zgłoszeni do sztafety „krótkiej”. – Do Madrytu wylecimy z Warszawy w środę, 25 czerwca. Następnego dnia rozpoczną się mistrzostwa – informuje Patryk Krupa, wychowanek trenera Andrzeja Gdańskiego.W maju Kopeć i Krupa reprezentowali Polskę w Guangzhou (Chiny), w siódmej edycji zawodów World Relays (mistrzostwa świata w biegach sztafetowych). Stawką rywalizacji były m.in. kwalifikacje do lekkoatletycznych mistrzostw świata, zaplanowanych na 13-21 września w Tokio (Japonia). Obaj pobiegli w sztafecie 4 razy 100 m, która po raz pierwszy w historii zakwalifikowała się do mistrzostw świata w bezpośrednich eliminacjach, a nie na podstawie rankingu. PRZECZYTAJ: Lekkoatletyka: Lubelskie Koziołki 2025. Kacper Tama poprawił swój najlepszy wynik w sezonie– Start w „rilejsach” był jednym z najprzyjemniejszych momentów w mojej dotychczasowej karierze sportowej. Po powrocie z Chin dopadł mnie jakiś wirus. Okres chorobowy trwał trzy tygodnie. Byłem mocno osłabiony. W ostatnim czasie zmagałem się także z kilkoma drobnymi dolegliwościami, typowymi dla sprinterów. Nie chcę tym usprawiedliwiać swoich wyników, które uzyskałem w tym sezonie. Może nie były najgorsze, ale jednak nie usatysfakcjonowały ani mnie, ani mojego trenera Piotra Maruszewskiego. Liczę jednak na dobry start w Madrycie. Najważniejsze jest to, iż uniknąłem większych i poważniejszych kontuzji mięśniowych. Z optymizmem mogę wyczekiwać najważniejszych startów w okresie – w mistrzostwach Polski w Bydgoszczy i mistrzostwach świata w Tokio – mówi Patryk Krupa.W sztafecie poszło mu dobrze także w majowych akademickich mistrzostwach Polski w Poznaniu. Wraz z reprezentacją AZS UMCS Lublin zdobył złoty medal na dystansie 4 razy 100 m (czas zwycięzców 41.12). Krupa pobiegł w tych zawodach na drugim odcinku. Pierwszy wystartował Patryk Grzegorzewicz, pałeczkę od Krupy przejął Jakub Chmiel, a na mecie finiszował Hubert Kozelan.PRZECZYTAJ TEŻ: Dominik Kopeć: "Liczę na to, iż szczytową formę osiągnę w sierpniu i wrześniu". Wymarzona „dyszka” pęknieW sobotnim mityngu „Lubelskie Koziołki 2025” Krupa w biegu na 100 m uzyskał czas 10.47. Jak się później okazało, po przeprowadzeniu wszystkich czterech biegów, był to piąty wynik zawodów. We wcześniejszych tegorocznych startach Krupa biegał na „setkę” w czasie 10.52 (Memoriał Janusza Kusocińskiego w Chorzowie), 11.03 i 10.65 (mityng w Jeleniej Górze) oraz 10.44 i 10.54 (mityng w Gliwicach). Warto podkreślić, iż rekord życiowy zawodnika AZS UMCS Lublin w tej konkurencji wynosi 10.33. – Może te moje wyniki z tego sezonu nie robią wrażenia. Może są poniżej oczekiwań. Ale ja jestem spokojny o swój start w Madrycie – przekonuje Patryk Krupa.W męskiej sztafecie 4 razy 100 m w Madrycie wraz z wychowankami Agrosu Zamość wystartują także: Oliwer Wdowik (Resovia Rzeszów), Igor Bogaczyński (MKL Jarocin), Adrian Brzeziński (MKL Toruń) i Łukasz Żak (AZS UMCS Lublin).Kadrę kobiecej sztafety „krótkiej” wraz ze wspomnianą wcześniej Gajosz tworzyć będą: Ewa Swoboda (Podlasie Białystok), Magdalena Niemczyk (UKS Tiki Taka Kolbuszowa), Magdalena Stefanowicz (AZS AWF Katowice), Kryscina Cimanouska (AZS AWF Warszawa) i Jagoda Żukowska (SLiS Just Team Bielsko-Biała).Natomiast w skład sztafety mieszanej 4 razy 400 m weszli: Natalia Bukowiecka (Podlasie Białystok), Maksymilian Szwed (AZS Łódź), Karolina Łozowska (AZS AWF Warszawa), Justyna Święty-Ersetic (AZS AWF Katowice), Kajetan Duszyński (AZS Łódź) i Daniel Sołtysiak (AZS Poznań).
Idź do oryginalnego materiału