Zmarł papież Franciszek. Jego trwający ponad 12 lat pontyfikat spotyka się z rozmaitymi recenzjami, często skrajnymi. A jak Franciszka oceniają czołowi lubuscy politycy? Co do zasady chwalą jego postawę, zwłaszcza w kontekście troski o ubogich i wykluczonych, czy prób reformy Kościoła.
Przybrał imię Franciszka na cześć słynnego świętego z Asyżu, który miał patronować jego walce o powrót Kościoła do pierwotnych, chrześcijańskich wartości. Nie lubił przepychu, nawoływał do współczucia i troski o słabszych, przypominał, iż choćby ostatni grzesznik zasługuje na kolejną szansę. Urodził się w Argentynie jako Jorge Mario Bergoglio, był pierwszym papieżem jezuitą i pierwszym pochodzącym z Ameryki Południowej. Zmarł rankiem po Wielkanocy, miał 88 lat.
Trwający ponad 12 lat pontyfikat Franciszka jest dziś przedmiotem gorącej debaty. W przestrzeni publicznej dominują pochwały, ale już intelektualna lewica nie zostawia na papieżu suchej nitki. Pisarz i publicysta Jacek Dehnel stwierdził na Facebooku, iż umarł jeden z najpotężniejszych współpracowników propagandowych Putina.
O pokorze i skromności
Z tą narracją nie zgadzają się czołowi lubuscy politycy. Waldemar Sługocki, poseł i szef Platformy Obywatelskiej w regionie, przyznaje jednocześnie, iż papież popełnił błąd, nie potępiając jednoznacznie agresora.
– Nie ma sensu chować głowy w piasek. To było naganne, ale nie możemy zapomnieć o zasługach Franciszka. Był otwarty, próbował reformować Kościół – mówi Sługocki:
Sługocki przypomina, iż niektóre środowiska skrajnej prawicy używały wobec Franciszka obrazoburczych określeń, choć ten nie proponował przecież żadnej rewolucji w nauczaniu, a powrót do pokory i skromności.
– Trudno więc zmarłego papieża nie cenić. Jego pontyfikat pokazał rozdźwięk, który w wielu przypadkach widzimy między nauczaniem Kościoła a postawą duchownych i wiernych – twierdzi poseł PO:
Postać niejednoznaczna
Jerzy Materna, poseł PiS i były wiceminister, przyznaje, iż tego rodzaje ataki na Franciszka się zdarzały. On sam jest jest jak najdalej od tego, by argentyńskiego papieża postrzegać jako lewicowca.
– Franiszek twardo stał choćby na straży życia, nie zgadzał się na aborcję – mówi Materna:
– Postawa Franciszka w wielu aspektach była jednak lewicowa, zgodnie z chrześcijańskim kanonem – zauważa Anita Kucharska-Dziedzic, posłanka i liderka lubuskiej Lewicy.
– Chciał Kościoła powszechnego, a nie tylko dla tych, którym dobrze się wiedzie. Jego postawa wobec agresji rosyjskiej na Ukrainę nie była adekwatna, ale częściowo się z tego wycofał – ocenia Kucharska-Dziedzic:
Papież reformator
Maja Nowak, posłanka i liderka Polski 2050 również dostrzega więcej pozytywów niż negatywów. Przypomina choćby o walce papieża z nadużyciami seksualnymi wśród duchownych.
– Wyróżnił się w kontekście swoich poprzedników – mówi Nowak:
Franciszek powołał Papieską Komisję do spraw Ochrony Nieletnich, a w kodeksie Państwa Watykańskiego wprowadził surowe kary za nadużycia seksualne.
Jego ciało zostanie przeniesione do Bazyliki św. Piotra w środę. Wówczas wierni będą mogli oddać hołd zmarłemu papieżowi.
Czytaj także:

Polscy politycy o śmierci papieża Franciszka
Zmarł papież Franciszek. Miał 88 lat. Jego pontyfikat trwał 12 lat i 4 miesiące. Polscy politycy żegnają zmarłego wpisami w mediach społecznościowych Do Domu Ojca odszedł dziś Papież Franciszek....
Czytaj więcejDetailsCzytaj także:

Sapieha: Franciszek stawiał na ewangelizację i synodalność
Ewangelizacja i synodalność to dwie najbardziej charakterystyczne cechy pontyfikatu Franciszka - ocenia ksiądz kanonik dr Andrzej Sapieha, dyrektor notariatu, rzecznik prasowy kurii diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Papież Franciszek zmarł rano. -...
Czytaj więcejDetails