Sobotni mecz na szczycie v ligi miał pokazać czy Nadnarwianka jest samodzielnym liderem czy też Polonia II będzie o krok z tyłu. Nadnarwianka wygrała i odskoczyła! Mecz zaczął się spokojnie. Obie drużyny się sondowały i gra toczyła się raczej w środku pola. Pierwszą dobrą okazję do zdobycia bramki mieli goście i była to świetna okazją. Znakomity strzał jeszcze bardziej znakomitą interwencją obronił bramkarz Nadnarwianki. Sytuacja ta jednak pokazała, iż goście mają lekką przewagę. Udokumentowali ją zdobywając gola po rzucie rożnym. Na stadionie zapanowała na chwilę cisza, ale naprawdę na chwilę. Doping niedługo stał się tak głośny, iż słuchać go było z połowy miasta. Słyszeli go przede wszystkim zawodnicy i stopniowo narzucali swój styl gry. W 42 minucie gospodarze mieli rzut wolny niedaleko pola karnego. Sebastian Czapa idealnym strzałem zamienił go na gola. Było 1-1, ale gospodarze nie chcieli pierwszej połowy kończyć remisem. Szybki kontratak już w doliczonym czasie gry Paweł Jabłoński zamienił na bramkę w swoim stylu, czyli precyzyjnym, silnym, nie dającym szans bramkarzowi strzałem. Pierwsza połowa zakończyła się 2-1.
Druga połowa z