Szanowna Redakcjo, 7 września 2025 roku odbyły się Dożynki Gminne w Gołdapi. To ważne wydarzenie, które powinno integrować mieszkańców i być wizytówką gminy. Niestety, w tym roku pojawiło się kilka wątpliwości, które – według nas – zasługują na publiczne wyjaśnienie.
1. Organizacja i logistyka
Czy organizatorzy przewidzieli odpowiednie rozwiązania komunikacyjne? Cała ulica Marka Mirosa była zastawiona samochodami, co znacząco utrudniało dostęp do stoisk sołectw i Kół Gospodyń Wiejskich. Mało tego, organizator zakazał wjazdu sołectwom od strony ulicy Marka Mirosa z nakazem wjazdu od strony promenady, co w ocenie uczestników było paranoją. Po interwencji uczestników zakaz zniesiono. Z powodu remontu drogi wojewódzkiej DW 651 i długie światła na ul. Suwalskiej wielu mieszkańców próbowała dostać się do tężni od strony ulicy Jeziorowej, co wywołało duże zatory. Zablokowanie przejazdu promenadą zdrojową nie wydaje się dobrym pomysłem w takiej sytuacji. Można było rozważyć inne miejsce organizacji imprezy.
2. Warsztaty kulinarne a catering dla wybranych
Z dokumentu „Zapytanie ofertowe nr 6/08/KS/2025” wynika jasno, iż wykonawca miał zapewnić kompleksową obsługę stoiska kulinarnego z warsztatami i degustacją potraw dla uczestników dożynek
Zapytanie ofertowe:
Zapytanie ofertowe – przygotowanie strefy wrsztatowej Dozynki 2025 (003)
Tymczasem na tarasie tężni przygotowano również specjalne miejsce cateringowe wyłącznie dla burmistrza i zaproszonych gości. Czy rzeczywiście tak miała wyglądać realizacja zamówienia publicznego? Czy warsztaty i degustacje dla mieszkańców zostały faktycznie przeprowadzone zgodnie z warunkami określonymi w zapytaniu ofertowym, czy raczej wykorzystano je również do obsługi zamkniętej strefy VIP?
3. Konkurs na najpiękniejszy wieniec dożynkowy
Pojawiły się głosy, iż do konkursu zgłosiły się trzy sołectwa. W konsekwencji brakowało do samego końca jednego wieńca. A jednak na scenie znalazła się trzecia dekoracja – ogłoszona jako wieniec sołectwa Zatyki. Czy była to faktycznie zgłoszona praca konkursowa, czy może przypadkowa ozdoba włączona w ostatniej chwili? jeżeli to drugie, to czy nie podważa to przejrzystości całego konkursu i równości wobec pozostałych uczestników?
Stawiamy te pytania, bo zależy nam, aby Dożynki Gminne były wydarzeniem otwartym, sprawiedliwym i zgodnym z zasadami, które zostały ustalone w oficjalnych dokumentach.
Może warto zastanowić się czy osobami, które dokonują oceny w poszczególnych konkursach powinni być losowo wybrani mieszkańcy, a nie specjalna komisja?
Mieszkańcy Gołdapi