Takie pytanie pojawiło się również w Starachowicach.
- Czy to prawda, iż miasto ściąga do Starachowic uchodźców w ilości około 400 osób i mają być ulokowani przy ul. Wiosennej na terenie po starej bazie PKS? Czy takie coś ma mieć miejsce? - pyta Czytelnik.
My dopytujemy:
- jeżeli nie na bazie PKS, to czy gdzie indziej mają być miejsca lokowania uchodźców?
Stanowczo i zdecydowanie temu zaprzecza sekretarz miasta Maciej Myszka.
- Odpowiedź jest prosta, ale dosadna - nie - odpowiada na nasze zapytanie.