Sporo pracy mieli w miniony weekend strażacy z Goleniowa i okolic. Wszystko z powodu wysokiego stanu wody w Jeziorze Dąbie.
Z powodu tak zwanej cofki na Zalewie Szczecińskim ogłoszony został 3. stopień zagrożenia hydrologicznego, na Dąbiu woda też jednak powodowała zagrożenie. W okolicach Lubczyny przerwany został wał przeciwpowodziowy, a “wysoka” woda zalała sporą część plaży, docierając do budki ratowników.
Obecnie sytuacja wraca do normy, zmienił się bowiem kierunek wiatru i woda spływa do Bałtyku. Jej poziom jest już o kilkadziesiąt centymetrów niższy.