W województwie lubelskim odnaleziono do tej pory dziewięć szczątków dronów, które z wtorku na środę naruszyły Polską przestrzeń powietrzną. Przez granice przedostało się 19 obiektów. Część z nich została zestrzelona przez wojsko.
W naszym regionie drony i ich fragmenty zostały znalezione w Czereśnikach w powiecie zamojskim, gdzie ujawniono co najmniej 32 elementy drona oraz w miejscowości Wielki Łan w powiecie włodawskim. W tych przypadkach był to dron typu Gerbera – informuje Prokuratura Regionalna w Lublinie.
W Krzywowoli Kolonii i Wyhalewie w powiecie parczewskim znaleziono styropianowe elementy, ale nie ustalono jakiego typu maszyny. Podobnie było w Wohyniu w powiecie radzyńskim.
CZYTAJ: Kolejne drony znalezione w Lubelskiem [ZDJĘCIA, WIDEO]
Najpoważniejsze zdarzenie miało miejsce w Wyrykach w powiecie włodawskim, gdzie dron uszkodził budynek mieszkalny. Zniszczeniu uległ dach. Obiekt przebił strop i przebił się na pierwsze piętro domu. W budynku znajdowały się dwie osoby, nikt nie został ranny. Samorząd podjął decyzje o zawieszeniu zajęć w dwóch szkołach podstawowych, w Wyrykach i Kaplonosach. – Dziś szkoły działają normalnie – powiedział Radiu Lublin wójt gminy Wyryki, Bernard Błaszczuk.
CZYTAJ: Rada Bezpieczeństwa Narodowego zbierze się po incydencie z dronami
Drona znaleziono także w Kolonii Zabłocie w powiecie bialskim, tam śledczy oceniają stan pirotechniczny obiektu. Wczoraj po południu znaleziono ostatniego do tej pory drona w miejscowości Bychawka Trzecia koło Lublina.
RyK / opr. LisA
Fot. Piotr Janiak