W Gołdapi jest kilka osób uprawiających modelarstwo kartonowe. Wśród nich jest Jerzy Berner, który tą dziedziną zajmuje się od wczesnej młodości. Kiedyś prowadził choćby zajęcia z modelarstwa w „Spółdzielczym Domu Kultury”, bo tam w tym celu wynajmowała pomieszczenie ówczesna Liga Obrony Kraju. Wykonane do dziś przez niego modele można już liczyć w setkach.
Większość to samoloty, ale są też wozy bojowe i choćby okręty.
Modelarstwo kartonowe wymaga wyjątkowej precyzji i modelarze są godni podziwu. Choć problemem jest to, iż nieczęsto ich dorobek jest prezentowany w miejscach publicznych. A są to przykłady nie tylko benedyktyńskiej pracy, ale też atrakcyjne źródła wiedzy historycznej.
Przed dekadą wystawa modeli kartonowych miała miejsce w gołdapskiej Izbie Regionalnej, Jerzy Berner miał miejsce dla swoich modeli w gołdapskiej jednostce wojskowej.










Modele (nagradzane), nieżyjącego już Jerzego Andryki przejął dyrektor ZSZ i być może znajdzie sposób na ich wyeksponowanie.
Jednak wydaje się, iż są wystarczające powody ku temu, by w gminie (lub powiecie) znalazło się miejsce dla modeli kartonowych, by pasjonaci nie musieli ich gromadzić w piwnicach.