Lukasa Podolski był jednym z wielkich nieobecnych poniedziałkowego zwycięskiego meczu Górnika Zabrze z Rakowem Częstochowa. Doświadczony zawodnik drużyny z Roosevelta walczy z kontuzją, która wyłączy go z gry także przeciwko Widzewowi Łódź.
Wielkie zwycięstwo Górnika w Częstochowie odbyło się bez udziału Lukasa Podolskiego. Mistrza świata zabrakło na ławce rezerwowych zabrzańskiej drużyny, nie było go też na stadionie przy Limanowskiego.
Jak się okazuje, doświadczony zawodnik 14-krotnych mistrzów Polski walczy z kontuzją, która wyłączyła go z gry przeciwko Rakowowi. Najprawdopodobniej „Poldiego” zabraknie też na boisku w niedzielnym starciu z Widzewem Łódź.
– „Poldi” walczy z kontuzją łydki. Doszło do lekkiego naderwania. Nie jest to poważna kontuzja, ale potrzebuje trochę czasu, żeby dojść do pełni sił. Jest pod opieką naszego sztabu medycznego – mówi Michal Gasparik, trener drużyny z Roosevelta.
Podolski w tym sezonie zaliczył sześć występów na boiskach PKO BP Ekstraklasy. Raz wybiegł w wyjściowej jedenastce Górnika, pięć razy wchodził z ławki rezerwowych. Na boisku przebywał łącznie 155 minut i obejrzał dwie żółte kartki.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
