Dzisiaj wieczorem w hali Home Credit Arena w Libercu odbyła gala XTB KSW 103. W walce wieczoru wystąpił doskonale wszystkim znany kibicom MMA, pochodzący z Grząd – Łukasz Charzewski. Niestety popularny „Harry” już w pierwszej rundzie przegrał przez poddanie z Czechem Brichtą.
Trybuny w Libercu bardzo licznie wypełnili kibice w Kamiennej Góry i regionu, którzy gromkim i głośnym dopingiem chcieli dodać otuchy Charzewskiemu. Niestety nasz fighter od początku pojedynku był trochę wolniejszy od Czecha – Brichty, który zdominował środek oktagonu. Czech znakomicie pracował kopnięciami. Charzewski z kolei szukał okazji do obalenia. Niestety popularny „Harry” przyjął potężne kolano w tułów, próbując sprowadzić walkę do parteru. Lekko oszołomiony Charzewski nie poradził sobie już z ciosami rywala, który zaspał naszego mistrza gradem ciosów i po chwili sędzia Paulina Bońkowska przerwała nierówną nierówną.
Grzech
Foto: użyczone/ KSW