Magiczny Imieninowy Inowrocław...♥

kronikiinowroclawskie.blogspot.com 11 miesięcy temu

Dzisiaj, jak niemal co roku zjawiłem się na Imieninach Inowrocławia, o ile mi tylko pozwala praca jestem na tym wydarzeniu co roku....

Wielokrotnie byłem zresztą głównym bohaterem na tym wielkim, miejskim święcie.....

To fotografia mojego autorstwa " Solankowy zachód słońca"- I Nagroda w Konkursie Fotograficznym "Od Imienin do Imienin" w 2017 roku.

I miejsce w konkursie"Zorganizujemy Ci Imieniny" i prezentacja mojej zwycięskiej pracy podczas Imienin Inowrocławia w 2020 roku.

Wielka wystawa moich fotografii "Inowrocławskie cztery pory roku" podczas Imienin miasta w 2022 roku.

W tym roku świętuję Imieniny Inowrocławia pokazując piękne prace plastyczne dzieci z naszym miastem w roli głównej, przy okazji zachęcam do odwiedzania "Kronik Inowrocławskich", które są najlepszą promocją Inowrocławia.

W tym roku bawił nas kabaret Paranienormalni w nowym, premierowym programie...

Publika jak zwykle na tym wydarzeniu dopisała i doskonale się bawiła....

Piotr Woltman jak zwykle w doskonałej formie....

Przywitał wszystkich i rozpoczął świętowanie pełniący obowiązki prezydenta miasta Wojciech Piniewski.

Po solidnej dawce dobrego humoru nadszedł czas na tradycyjny tort imieninowy...

Pięknie się prezentuje, a jeszcze lepiej smakował....

Jest i piękna Kujawianka w pięknym makowo-chabrowym kujawskim stroju ludowym....

Jest dobrze: piękne, wesoło i smacznie....jak to na Imieninach....

Teraz już czas by zwiedzić wystawę "Moje magiczne miasto Inowrocław".....

I wręczyć nagrody najlepszym artystom....

Ocena nie była łatwa, napłynęło bowiem aż 116 prac....

Kilka fotografii pokazujących laureatów konkursu.

Prezydent też "załapał się" na piękną wiewiórkę, jeden z symboli naszego miasta....

Teraz zapraszam wszystkich do zwiedzenia wystawy....

Różne techniki, różne spojrzenia na nasze miasto pokazujące najpiękniejsze i najciekawsze miejsca w Inowrocławiu....

Po pięknej uroczystości pokłoniłem się jeszcze królowej, jako jej wierny sługa i udałem się nieśpiesznie do domu podziwiając po drodze uroki naszego grodu.