

Dziś Biała kończy obchody Festiwalu Kultury Żydowskiej, który z okazji 800-lecia miasta przypomniał o bogatym dziedzictwie tej społeczności. Finałowy dzień, zatytułowany „Makom Cadik”, to wyjątkowe wydarzenie, które połączy koncert pieśni żydowskich, degustację tradycyjnych potraw oraz prelekcje ekspertów, m.in. Marcina Husaka i Sławomira Pastuszka. To doskonała okazja, by głębiej poznać kulturę żydowską i uczcić jej ważne miejsce w historii Białej.
– Nasz festiwal rozpoczęliśmy już we wtorek, kiedy odbyły się zajęcia dydaktyczne dla dzieci ze szkoły w Białej. W środę wybraliśmy się z mieszkańcami do Domu Pamięci Żydów Górnośląskich w Gliwicach, gdzie główna wystawa zaczyna się właśnie od Białej. Wczoraj zorganizowaliśmy kolejne warsztaty – naukę języka hebrajskiego i jidysz, a także śpiewu pieśni żydowskich dla dzieci. Dziś mamy Wielki Finał. Kulturę żydowską staramy się promować już od kilku lat, ponieważ miała ona ogromny wpływ na Białą, Prudnik, Opole – praktycznie na cały nasz region. Warto dodać, iż to żydzi właśnie z Białej, osiedlili się w Opolu w XIX wieku, tworząc drugą gminę żydowską w regionie – mówi Patryk Bania, dyrektor Gminnego Centrum Kultury w Białej.
Obchody zakończenia festiwalu rozpoczną się o godz. 17.00 prezentacją zrekonstruowanej bramy głównej na cmentarzu żydowskim w Białej, pochodzącej z przełomu XVI i XVII wieku.
Patryk Bania:
Autor: Weronika Kurdziel