Mamy dzieci z niepełnosprawnościami podkreślają, iż mozliwość powrotu do życia zawodowego byłaby dla nich oddechem.
Zapraszamy na historię Marzeny, mamy synka z glęboką niepełnosprawnością sprzężoną (uszkodzenie OUN, respirator, PEG, codzienne napady padaczki).
Na 4 lata musiałam całkowicie zrezygnować z pracy w korporacji, zgodnej z moim wykształceniem i doswiadczeniem. Na pierwsze dwa lata z pracy zrezygnował również mąż, ponieważ synek wymagał intensywnej opieki przez 24 godziny na dobę.
Musieliśmy oswoić się z sytuacją, dostosować oraz nabyć umiejętności pielęgniarskie, fizjoterapeutyczne a czasem lekarskie i zdobyć wiedzę na temat tej rzadkiej choroby genetycznej.
W naszym przypadku praca była niemożliwa przed bardzo długi czas, bo opieka nad naszym synkiem wiąże się z umiejętnością odsysania z rurki tracheotomijnej, korzystania z worka ambu, reanimacji, a także wymiany samej rurki w razie wypadku. Nie mogliśmy zostawić synka pod opieką kogoś innego ze względu na ogromną odpowiedzialność i wymagane umiejętności.
Po powrocie do pracy często muszę brać urlop ze względu na nagłe pogorszenie stanu zdrowia synka, częste wyjazdy do szpitala. Podczas przebywania w pracy towarzyszy mi permanentny stres i strach podczas przebywania w pracy. Zdarza mi się często nie wypełniać obowiązków zawodowych ze względu na brak snu, a w efekcie zmęczenie i zapominanie.
Przede wszystkim brakuje asystentów i osób wykwalifikowanych, które mogłyby zająć się osobami z niepełnosprawnością chociaż 4h dziennie, aby można było podjąć zatrudnienie wymiarze połowy etatu. Nie ma takiej pomocy w Polsce w ogóle!
Nie wspominając choćby o tym, iż powinny to być osoby z kwalifikacjami pielęgniarskimi i powinno być to bezpłatne, jak w krajach zachodnich.
To wydaje się niemożliwe, ale praca dla opiekuna jest wytchnieniem. Jest normalnością o która trudno niestety w życiu codziennym…
Podzielcie się w komentarzach, jak jest u Was.
A już we wtorek na naszym kanale na YT oraz stronie www znajdziecie webinar o tym, jak wrócić na rynek pracy po przerwie (oczywiście gdy już sie ma taką możliwość), który zrealizowaliśmy dzieci współpracy z IKEA Retail Sp z o.o.
Żródło materiału: Stowarzyszenie MUDITA