Mamy plagę urazów po wypadkach na elektrycznych hulajnogach

3 godzin temu
Zdjęcie: Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Freepik


Urazy związane z wypadkami na hulajnogach elektrycznych, głównie z udziałem młodych ludzi, stały się „plagą” w Gorzowie Wlkp. Najczęściej są to urazy głowy i złamania – alarmują medycy ze szpitala wojewódzkiego w tym mieście. W czwartek (21 sierpnia) zorganizowali briefing w tej sprawie.

Można z pełna odpowiedzialnością powiedzieć, ze wypadku związane z urazami na hulajnogach to jest plaga. Szczególnie w tym roku. W ubiegłym roku się zaczęło, natomiast w tym roku praktycznie nie mamy tygodnia, żeby co najmniej kilku pacjentów nie było hospitalizowanych z różnego rodzaju urazami związanymi z jazdą na hulajnogach elektrycznych

– zaznaczył ordynator Oddziału Chirurgii Dziecięcej Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. lek. Tomasz Grzechnik.

Dodał, iż nie mówi tutaj o pacjentach, którzy są zaopatrywani ambulatoryjnie oraz mających niewielkie urazy czy złamania nie wymagające leczenia operacyjnego, ale mówi o tych, którzy wymagają leczenia szpitalnego, bardzo często właśnie operacyjnego.

Grzechnik przekazał, iż tylko w ub. tygodniu do szpitala trafiło sześciu pacjentów, którymi były głównie dzieci. Jego zdaniem często nie przestrzegają one żadnych zasad związanych z bezpiecznym użytkowaniem hulajnóg elektrycznych.

Hulajnoga jest dla ludzi, podobnie jak rower, wszelkie możliwe sporty, ale każda tego typu aktywność powinna być prowadzona zgodnie z pewnymi zasadami. Musi być kask – to jest po pierwsze. W tej chwili mamy na oddziale chłopca, który leży ze złamaną czaszką, krwawieniem doczaszkowym. Na szczęście jego stan jest dobry. Dwa dni temu wypisaliśmy chłopca z podobnymi urazami. Wszyscy oni kasków nie mieli

– podkreślił lekarz.

Jego zdaniem wystarczy przejechać przez większe miasto, by zobaczyć ilu młodych ludzi, ale i dorosłych jeździ bez kasków.

Z pełną świadomością mówię tutaj o pladze tego typu urazów, więc z tego miejsca chcielibyśmy zaapelować do młodych ludzi, ale także do ich rodziców, aby przestrzegali pewnych zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego

– powiedział Grzechnik.

Wymienił, iż chodzi m.in. o kask na głowie, jeżdżenie na hulajnodze samemu, bez dodatkowych osób oraz elementarną znajomość przepisów ruchu drogowego. Problemem jest także odblokowywanie fabrycznych zabezpieczeń ograniczających maksymalną prędkość hulajnóg.

Apel do rodziców, także do służb mundurowych – uczulić młodzież na szkolenia, na wyrabianie kart rowerowych, na wyrabianie prawa jazdy kategorii A1, żeby ci młodzi ludzie ruszając do ruchu, mieli jakieś, choćby elementarne pojęcie o pewnych zasadach

– mówił Grzechnik.

Ordynator wskazał, iż w Polsce dochodziło już do śmiertelnych wypadków na hulajnogach elektrycznych.

Odpukać, dzięki Bogu my takich urazów jeszcze nie mieliśmy, aczkolwiek w tym roku, od kiedy (…) zrobiła się piękna pogoda – od maja, dzieci, które leżały u nas w stanie ciężkim, już takie były. Na szczęście wszyscy żyją

– zakończył.

Wypadki na hulajnogach elektrycznych

W poniedziałek (18 sierpnia) w jednej z podgorzowskich wsi dwaj chłopcy w wieku 11 i 13 lat jechali na jednej hulajnodze elektrycznej. W pewnym momencie kierujący stracił nad nią panowanie i chłopcy wywrócili się. Ze złamaniami zostali przetransportowani do szpitala.

Dwa dni wcześniej, 16 sierpnia 9-latek i 13-latek jadący razem na hulajnodze elektrycznej zostali potrąceni na ul. Sikorskiego w Gorzowie Wlkp. przez kierującą oplem. W ich przypadku sytuacja szczęśliwie zakończyła się na niewielkich obrażeniach.

Jak bezpiecznie poruszać się na hulajnodze elektrycznej

Przepisy jasno wskazują jakie obowiązki ma kierujący hulajnogą. Jest on obowiązany korzystać z jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością nie większą niż 30 km/h, w przypadku gdy brakuje drogi dla rowerów, drogi dla pieszych i rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów.

Korzystanie z drogi dla pieszych przez kierującego hulajnogą elektryczną jest dozwolone wyjątkowo, gdy droga dla pieszych jest usytuowana wzdłuż jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 30 km/h, i brakuje drogi dla rowerów, drogi dla pieszych i rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów.

Kierującemu hulajnogą elektryczną zabrania się: ciągnięcia lub holowania innego pojazdu; przewożenia innej osoby, zwierzęcia lub ładunku; jazdy po jezdni, z wyjątkiem korzystania z pasa ruchu dla rowerów, przejazdu dla rowerów oraz jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością nie większą niż 30 km/h, w przypadku gdy brakuje drogi dla rowerów, drogi dla pieszych i rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów.

Policja przypomina, iż zabrania się dopuszczania dziecka w wieku do 10 lat do kierowania hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego na drodze. W strefie zamieszkania dopuszcza się kierowanie hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego przez dziecko w wieku do 10 lat wyłącznie pod opieką osoby dorosłej.

Do kierowania hulajnogą elektryczną przez osoby w wieku od 10 lat do 18 lat wymagane jest posiadanie karty rowerowej lub prawa jazdy kategorii AM, A1, B1 lub T.

Polecamy

LUBUSKIE

3. edycja żagańskiego Skate Jamu

21 sierpnia 2025

Żagańskie Towarzystwo Przyjaciół Dzieci zaprasza dzieci i młodzież do udziału w 3. edycji Skate Jamu. Popisy figur na hulajnogach oglądać...

Czytaj więcejDetails

Szpital uruchamia prehabilitację

17 sierpnia 2025

W szpitalu powstanie centrum onkologii urologicznej

29 lipca 2025

Szpital: coraz więcej wypadków na hulajnogach

3 lipca 2025

Źle zaparkowane hulajnogi są zagrożeniem dla osób z niepełnosprawnościami

7 lutego 2025
Idź do oryginalnego materiału