Jak dowiedziała się "Wyborcza", Maria Anna (Masza) Potocka zażądała od muzeum wysokiego odszkodowania. Kobieta pozwała MOCAK za niesłuszne jej zdaniem zwolnienie z pracy, które nastąpiło po prawomocnym wyroku sądu potwierdzającym, iż dyrektorka mobbowała swoją podwładną. Znamy kwotę, jakiej domaga się Potocka.