

Za nami IX Diecezjalna Pielgrzymka Żywego Różańca na Górę Świętej Anny. W tym roku odbyła się ona pod hasłem: „Maryja – Pielgrzym Nadziei”
To okazja do wspólnej modlitwy, spotkania i integracji. Uczestnicy wzięli udział we Mszy Świętej, była konferencja a całość zakończyła modlitwa różańcowa z procesją do ołtarza papieskiego.
Podczas pielgrzymki bp Waldemar Musioł ogłosił, iż na mocy dekretu biskupa opolskiego Andrzeja Czai została powołana Diecezjalna Rada Żywego Różańca, której zadaniem będzie m.in. wspieranie formacji duchowej członków róż różańcowych, ożywianie modlitwy różańcowej w parafiach, czy budowanie jedności między wspólnotami maryjnymi naszej diecezji.
– To oznacza ogromne wsparcie innych księży ale i świeckich przy tworzeniu tego dzieła. Będziemy robić to samo, czyli będziemy się przede wszystkim modlić. Ale w tym koordynowaniu działa Żywego Różańca już nie będę sam. Modlimy się i ciągle powtarzam, iż ta modlitwa może być obecna wszędzie. Bo może być obecna w kościele, w domu, w pracy, w podróży. Aby zakochać się w różańcu trzeba go wziąć do ręki. I trzeba medytować tajemnice różańca. W każdej z tych tajemnic jest nasze życie – mówi ks. Mariusz Sobek, diecezjalny moderator Żywego Różańca.
– Przeplatanie tak naprawdę swojego życia, tajemnic swojego życia, tajemnicami życia Jezusa i Maryi, które są tajemnicami zbawienia działają cuda w naszej codzienności. To jest ogromna łaska nieba, iż kiedy modlimy się na różańcu, wypowiadamy słowa Zdrowaś Maryjo, to Maryja jest naprawdę blisko nas – mówi s. Emanuela Stachurska ze Zgromadzenia Sióstr Loretanek.
Dlaczego warto sięgać po różaniec?
– Żeby żyć bardzo blisko Boga i mieć z Nim bardzo dobry kontakt – mówi jedna z pątniczek.
– To taka pomoc w codziennym życiu, w problemach. o ile człowiek ma jakieś problemy, troski, to modlitwa pomaga przepracować te różne problemy – mówi jedna z pań, która przybyła na pielgrzymkę Żywego Różańca.
– Otrzymujemy wiele łask. Ja jestem o tym przekonana – dodaje jedna z pań pielgrzymujących na Górę św. Anny.
W trakcie pielgrzymki pątnicy spotkali się też z Siostrami Loretankami z Warszawy.
ks. Mariusz Sobek, s. Emanuela, pątnicy:










autor: MGP