Maślanik i Dudkiewicz po dwie wygrane. W deblu bywa różnie

1 rok temu

Tegoroczna edycja Grand Prix Mławy wkracza w decydującą fazę. Tuż po świętach Wielkiej Nocy zostanie rozegrany turniej finałowy. W grze pojedynczej walka o prymat rozstrzygnie miedzy dwoma zawodnikami. Pozostali już nie liczą w ostatecznym rozdaniu.

Mławianin Magnus Dudkiewicz zaczął zmagania w imponującym stylu. Okazał się najlepszy w dwóch premierowych zawodach. Jednak obrońca tytułu Marek Maślanik z Olsztynka nie zamierzał składać broni. gwałtownie odpowiedział – w efekcie na koncie podobnie jak gracz z Mławy ma na koncie już dwa triumfy. Kto okaże się lepszy mistrz czy pretendent – przekonamy się w niedzielę 16 kwietnia.

Sytuacja w deblu jest za to wyjątkowo złożona. Cztery turnieje to za każdym razem inny zwycięzca. Nie inaczej było w marcowych bojach. Tym razem pierwsze miejsce przypadło Markowi Maciejewskiemu i Arturowi Gregorczykowi. W decydującym meczu pokonali mieszaną ekipę Katarzyna Piotrowska/Andrzej Kuligowski.

Wyniki
IV turniej Grand Prix
Gra pojedyncza: 1. Marek Maślanik, 2. Magnus Dudkiewicz, 3. Marek Maciejewski, 4. Dariusz Rochoń
Gra podwójna: 1. Marek Maciejewski/Artur Gregorczyk, 2. Andrzej Kuligowski/ Katarzyna, Piotrowska, 3. Daniel Kruk/Hubert Skonieczny, Agnieszka Rozwadowska/Dariusz Rochoń

Fot: Mławska Hala Sportowa

Badminton - IV turniej
1 z 11
Idź do oryginalnego materiału