Fiskus bierze na celownik posiadaczy klimatyzacji z funkcją grzania. Osoby, które odliczyły ich zakup w ramach ulgi termomodernizacyjnej, mogą teraz zostać wezwane do zwrotu pieniędzy. W skrajnych przypadkach dopłata do urzędu skarbowego sięga choćby 16 960 zł.

Fot. Warszawa w Pigułce
Fiskus uderza w posiadaczy klimatyzacji. Tysiące złotych do zwrotu z ulgi termomodernizacyjnej
Właściciele klimatyzacji z funkcją grzania, którzy w ostatnich latach skorzystali z ulgi termomodernizacyjnej, mogą mieć poważne problemy. Szef Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) zaczął wydawać decyzje z urzędu, zmieniające wcześniejsze interpretacje indywidualne korzystne dla podatników. Efekt? Konieczność zwrotu kwot odliczonych w ramach ulgi, a w najgorszym przypadku – obowiązek dopłaty choćby 16 960 zł do urzędu skarbowego.
Na czym polega ulga termomodernizacyjna?
Ulga termomodernizacyjna to jedno z najpopularniejszych narzędzi podatkowych w PIT. Przysługuje właścicielom lub współwłaścicielom domów jednorodzinnych, którzy ponieśli wydatki na modernizację poprawiającą efektywność energetyczną budynku. Obejmuje m.in. wymianę źródeł ciepła, ocieplenie ścian, montaż instalacji odnawialnych źródeł energii czy przyłącza do sieci ciepłowniczej.
Z ulgi można odliczyć wydatki do kwoty 53 tys. zł, a oszczędność podatkowa zależy od formy rozliczania PIT. W przypadku podatnika z I progu podatkowego (12%) to choćby 6360 zł, a w II progu (32%) – maksymalnie 16 960 zł.
Wspólnie rozliczający się małżonkowie mogą podwoić tę kwotę – razem zaoszczędzić do 33 920 zł.
Klimatyzacja z funkcją grzania wyłączona z ulgi
Jeszcze do niedawna wielu podatników uważało, iż zakup i montaż klimatyzacji z funkcją grzania (w tym z pompą ciepła powietrze–powietrze) kwalifikuje się do odliczenia w ramach ulgi. Potwierdzały to korzystne interpretacje indywidualne wydawane przez dyrektorów Krajowej Informacji Skarbowej w latach 2020–2021.
Sytuacja zmieniła się jednak od 1 stycznia 2025 r., kiedy Minister Inwestycji i Rozwoju doprecyzował przepisy i jednoznacznie wykluczył klimatyzatory z funkcją grzania z katalogu urządzeń objętych ulgą.
Fiskus zmienia interpretacje wstecz
Mimo doprecyzowania przepisów dopiero w 2025 roku, Szef KAS uznał, iż już wcześniej klimatyzacja z funkcją grzania nie spełniała kryteriów termomodernizacji. Dlatego od września 2025 r. zaczął z urzędu zmieniać wydane kilka lat wcześniej korzystne interpretacje.
W jednej z decyzji (nr DOP3.8222.117.2025.CNRU z 5 września 2025 r.) Szef KAS stwierdził wprost, iż wydatki na klimatyzator z funkcją grzania nie mogą być uznane za termomodernizację, ponieważ katalog wydatków w rozporządzeniu z 2018 r. ma charakter zamknięty, a urządzenia te nie znalazły się na liście.
Kiedy trzeba będzie oddać pieniądze?
Kluczowe znaczenie ma moment doręczenia interpretacji indywidualnej:
- Jeśli podatnik otrzymał interpretację przed zastosowaniem ulgi – jest chroniony i fiskus nie może zażądać od niego zwrotu odliczenia.
- Jeśli interpretacja została doręczona dopiero po rozliczeniu ulgi – podatnik będzie musiał zwrócić ulgę, czyli dopłacić podatek. Ochrona obejmuje jedynie brak odsetek i brak odpowiedzialności karno-skarbowej.
Przykład: Podatnik w 2021 r. kupił klimatyzator z funkcją grzania, odliczył wydatek w PIT, a dopiero później otrzymał korzystną interpretację. Dziś, po jej zmianie przez Szefa KAS, musi zwrócić nienależną ulgę – choćby 16 960 zł.
Co mogą zrobić podatnicy?
Podatnicy, którzy skorzystali z ulgi na klimatyzację, powinni sprawdzić, w jakim trybie i kiedy otrzymali interpretację indywidualną. Od tego zależy, czy fiskus ma prawo żądać od nich dopłaty.
W razie sporu możliwe jest skierowanie sprawy do sądu administracyjnego, jednak orzecznictwo coraz częściej przyznaje rację KAS, podkreślając, iż katalog urządzeń objętych ulgą jest zamknięty.
Konsekwencje dla właścicieli domów
Zmiana interpretacji oznacza realne ryzyko dla tysięcy podatników, którzy w ostatnich latach masowo montowali klimatyzatory z funkcją grzania i odliczali je w PIT. Dla wielu z nich oznacza to konieczność zwrotu kilku, a choćby kilkunastu tysięcy złotych do urzędu skarbowego.
Decyzje fiskusa to także sygnał, iż korzystając z ulg podatkowych, warto każdorazowo upewnić się, czy dane urządzenie lub usługa rzeczywiście znajduje się w oficjalnym katalogu.